Feralny sparing

W podzielonym na trzy 30-minutowe tercje sparingu piłkarze Chrobrego przegrali z drugoligowym Górnikiem Polkowice aż 0:7 (0:3, 0:2, 0:2) i nie tylko sam wynik budzi niepokój. Groźnej kontuzji nabawił się Michał Bała i został odwieziony do szpitala. Jest to na tyle poważny uraz, że to już kolejny zawodnik, który nie zagra w najważniejszym meczu sezonu z Górnikiem Wałbrzych…
Sobotnia gra towarzyska to dla głogowian nawet nie kubeł zimnej wody czy chłodny prysznic. To potężny cios w policzek. Teraz chyba tylko od nich samych zależy czy, mimo wszystko, zrobią krok w przód, stawiając czoła liderowi. Bo to będzie albo krok przed siebie albo upadek. Na samo dno.

Sparing – 17 kwietnia 2010, 11:00 – Głogów
Chrobry Głogów – Górnik Polkowice 0:7 (0:3, 0:2, 0:2)
Chrobry (I tercja): Zaremba – Mikutel, Błauciak, Kotlarski, Wolbaum, Kowalski, Herbuś, Hałambiec, Bała (13 Janik), Woźniak, Węglarz.
Chrobry (II tercja): Łużny – Mikutel, Błauciak, Kotlarski, Wolbaum, Kowalski, Herbuś, Niedźwiedź, Janik, Kostek, Kaczmarek.
Chrobry (III tercja): Łużny – Bukraba, Filipiak, Kotlarski, Kałużny, Kosmala, Hałambiec, Woźniak, Janik (88 Żmijowski), Kaczmarek, Węglarz.