Po Górniku Wałbrzych kibice Moto-Jelcza Oława są drugą ekipą, która już teraz, na kilka miesięcy przed faktem, organizuje się na wyjazd do Głogowa. Wcześniej informowaliśmy o tym, że wałbrzyszanie chcą uderzyć w sile ok. 500 osób i w tym celu rozpoczęli zbiórkę pieniędzy na organizację całej eskapady. Oławianie aż takich możliwości nie mają. Póki co informują na swojej stronie o jednym autokarze i kosztach podróży, tj. ok. 30 zł od osoby.
Mecz Chrobrego z Moto-Jelczem będzie pierwszym na nowym stadionie przy Wita Stwosza. Inauguracyjny pojedynek wstępne zaplanowano na sobotę 13 marca.
Ostatni mecz w Głogowie z oficjalnym udziałem fanów drużyny przeciwnej miał miejsce w… sierpniu 2006 roku. Wówczas na stary obiekt zjechała grupa 51 kibiców Rakowa Częstochowa. Tamtej jesieni liczyliśmy jeszcze na przyjazd fanatyków Stilonu Gorzów oraz GKS-u Jastrzębie, i choć obie ekipy podróżowały w stronę naszego miasta, to solidarnie zostały zawracane przez policję. Spóźnieni gorzowianie nawet nie wjechali do Głogowa, z kolei wycieczka jastrzębian zakończyła się na „żużlu” za obiektem. W rundzie wiosennej obowiązywał już zakaz dla zorganizowanych grup fanów przyjezdnych, a my sami mecze obserwowaliśmy zza płotu. W tym czasie umożliwiliśmy wejście 7 kibicom GKS-u Katowice. Od września 2007 roku przenieśliśmy się na tzw. drugą płytę z jedyną trybuną dla gospodarzy. Aż do ostatniego meczu, który miał miejsce w listopadzie br., tylko trzykrotnie uświadczyliśmy gości: Rakowa Częstochowa (34), Promienia Żary (21), a te ekipy sami wprowadzaliśmy na obiekt, oraz MKS Kluczbork (20), którego kibice w Głogowie pojawili się nieoczekiwanie i nikt im nie robił większych przeszkód, by mogli przyglądać się poczynaniom swojej drużyny.