Już tylko godziny dzielą nas od ruszającej w piątek o godz. 19:00 czwartej edycji prezentacji wszystkich drużyn Chrobrego Głogów. Łącznie na parkiet wyjdą trzy grupy selekcyjne, po dwie młodzików i trampkarzy, trzy juniorów, pierwsza i druga drużyna, piłkarki, cheerleaderki, akrobaci, ale… nie tylko. Podobnie jak w ubiegłym roku, tak i w tym publiczności zaprezentują się siatkarze Chrobrego na czele z trzecioligową ekipą trenera Artura Pawlusia, która przed tygodniem zakończyła sezon, utrzymując się na trzecioligowym poziomie. Piszemy na czele, bo, oprócz pierwszego zespołu, na środek wyjdą także dwie pozostałe grupy SPS-u. Wszystko dlatego, że siatkarski Chrobry pozostał przy tradycyjnych barwach, a zawodnicy klubu częstokroć o ligowe punkty walczą z emblematami ponad 60-letniego, niegdyś wielosekcyjnego, w tym także siatkarskiego MZKS-u.
Ponadto mecz z udziałem oldboji nie będzie jedyną stycznością z głębszą historią głogowskiego klubu, jako że działacze Chrobrego na prezentację zaprosili tych, którzy na kartach historii zapisali się poprzez tworzenie drużyny, która w sezonie 1979/80 była rewelacją rozgrywek Pucharu Polski, a która zagrała wówczas, przy 15-tysięcznej publice w Głogowie, z warszawską Legią.
Jest jeszcze kilka niespodzianek, o których rzecz jasna nie napiszemy. Jedna jest wybitnie pomarańczowo-czarna i na pewno zaskoczy. Pozytywnie zaskoczy.