Oldboje zagrali dla Adama i Bogatyni

Sukcesem zakończyła się dzisiejsza licytacja gadżetów dla chorego na białaczkę Adama Kaszuby i dotkniętej powodzią Bogatyni, połączona z towarzyskim meczem piłkarskim oldbojów Chrobrego Głogów i Zagłębia Lubin. Na trybunach drugiej płyty stadionu GOS zebrało się kilkuset widzów, którzy obserwowali zacięte pojedynki najmłodszych i najstarszych adeptów futbolu oraz czynnie brali udział w licytacji, z której uzyskano 1750 złotych. Sam pojedynek olboji zakończył się zwycięstwem Chrobrego nad Zagłębiem 2:1 (1:1). Bramki dla naszego zespołu strzelili Henryk Cackowski i Adam Małucki, a honorowe trafienie dla drużyny gości uzyskał Wiesław Stańko.

Zanim jednak nastąpiły najważniejsze wydarzenia to na boisku pojawili się przedstawiciele grup selekcyjnych Chrobrego Głogów, którzy podzieleni na grupy rozegrali pokazowe mecze. W trakcie imprezy cheerleaderki głogowskiego klubu zbierały jeszcze pieniądze do puszek na oba szczytne cele wśród zgromadzonych widzów. Swoją obecnością całą imprezę zaszczycił były bramkarz reprezentacji Polski Radosław Majdan, który na licytację przekazał także swoją zawodniczą koszulkę.

Spotkanie oldbojów należało do tych z kategorii zaciętych. Zresztą jak niemal każde derbowe. Od pierwszych minut do ataku ruszył Chrobry i to przyniosło efekt w postaci bramki. Po akcji Henryka Cackowskiego z Leszkiem Szulcem, ten pierwszy posłał piłkę do siatki. W odpowiedzi ładną akcję zespołową rozegrało Zagłębie, a wyrówującą bramkę precyzyjnym strzałem przy słupku zdobył Wiesław Stańko, który w swojej karierze przez jeden sezon bronił także barw Chrobrego.

Po przerwie oba zespoły stworzyły sobie więcej dogodnych szans. Najpierw doskonałą okazję zmarnował Adam Małucki, który w sytuacji sam na sam posłał piłkę wysoko nad bramką. Chwilę później zrehabilitował się i po zespołowej akcji z pięciu metrów dał głogowianom prowadzenie. Zagłębie znów rzuciło się do odrabiania strat, ale na przeszkodzie albo stawał świetnie dysponowany Sławomir Cuper, albo słupek, od którego raz odbiła się tego dnia piłka. W końcówce Chrobry próbował kontrami jeszcze dobić rywala, ale ostatecznie rezultat nie uległ zmianie i nasi piłkarze w derbowym pojedynku zwyciężyli 2:1.

W przerwie tego spotkania odbyła się licytacja przedmiotów, z której uzyskano sumę 1750 złotych:
– piłka z autografami obu zespołów – 350 złotych
– koszulka Kamila Kosowskiego z Kaiserslautern – 200 złotych
– koszulka Piotra Reissa z Lecha Poznań – 150 złotych
– koszulka Jakuba Rzeźniczaka z Legii Warszawa – 150 złotych
– koszulka Radosława Majdana – 150 złotych
– koszulki meczowe Chrobrego Głogów – 150, 100 i 100 złotych
– proporce Widzewa Łódź z meczów z Broendby Kopenhaga i Atletico Madryt – 150 złotych
– piłka z podpisami zawodników Zagłębia Lubin – 150 złotych
– zestaw gadżetów Chrobrego Głogów – 100 złotych

Pozostałe przedmioty będzie można wylicytować na oficjalnej stronie Zagłębia Lubin.

Kilka zdjęć z tego wydarzenia jutro.