Pechowo przegrali i zapowiadają rewanż

Pechowe czwarte miejsce zajęli juniorzy młodsi Chrobrego Głogów w rozegranym w Nowej Soli towarzyskim turnieju piłki nożnej halowej. Podopieczni Lucjana Stelmacha bardzo pewnie wywalczyli awans z grupy, pokonując w niej Budowlanych Lubsko 2:1, Polonię Słubice 1:0 oraz Amicę Wronki 4:0, ale w decydującej fazie, spotkania z ich udziałem potoczyły się bardzo pechowo. W pojedynku o wejściu do finału gracze Chrobrego przegrali z UKP Zielona Góra 2:3, choć prowadzili z zielonogórzanami już 2:0, zaś w meczu o trzecie miejsce tym razem nie sprostali słubickiej Polonii, przegrywając z nią 3:4. I w tym przypadku pomarańczowo-czarni zwycięstwo mieli niemal jak w garści, bowiem wygrywali… 3:0.
Do Głogowa powędrowała za to jedna z nagród indywidualnych, bowiem najlepszym zawodnikiem turnieju okrzyknięto Kamila Chwałczyńskiego.
Młodzi głogowianie już zapowiadają rewanże. I mają ku temu świetne okazje. Jeszcze we wtorek zagrają towarzysko w turnieju w Zielonej Górze, zaś 10 stycznia w Słubicach.
W Nowej Soli barwy Chrobrego reprezentowali: Adrian Hetman, Maciej Błaszczyk – Paweł Łysowski, Bartosz Nomejko, Piotr Niewieściuk, Bartosz Grzesiński, Jacek Ratajewski, Kamil Chwałczyński, Marcin Kycej, Jakub Przymus oraz Patryk Przymus.