Zaledwie 2 kolejki do końca rozgrywek, a liga nieustannie zaskakuje. Przebieg wydarzeń nie zachęca tych mniej odważnych do odwiedzin punktów bukmacherskich, w których można obstawiać spotkania naszej grupy. Klarowniejsza sytuacja zrobiła się w czubie tabeli, gdzie, ku zaskoczeniu wszystkich, Miedź jest o krok od II ligi. Wręcz przeciwnie na samym dole, bowiem tam aż dla 6-ciu zespołów kolejne mecze będą o życie.

Fatalną passę podtrzymuje opolska Odra, która zaledwie zremisowała z przeciętną Walką, przedłużając tym samym serię kompromitujących zawodów do 5-ciu. Nie pomógł im nawet fakt, że przez większą część spotkania grali w przewadze jednego zawodnika. Tego atutu już nie pierwszy raz nie potrafią wykorzystać, nic więc dziwnego, że w Opolu priorytetową przyśpiewką stała się – ”Całe życie w III lidze…”. Sektor zajmowany przez najzagorzalszych kibiców OKS-u świecił pustkami i choć powodem był nieszczęsna flaga, która nie spodobała się obserwatorowi wiadomego Związku, to jednak postawa opolskich piłkarzy nie zachęca, by raczyć to miejsce swoją obecnością.
Równie mizernie wypadki zawodnicy GKS-u, którzy nie sprostali w Królewskiej Woli tamtejszemu Gawinowi. Gospodarze już w I części gry trafili do siatki i od tego momentu walczący o II ligę rywale nie zdołali znaleźć jakiegokolwiek pomysłu przynajmniej na otarcie łez, czym byłby remis.
W zgoła odmiennych nastrojach są fani z Legnicy, którzy na wyciągnięcie ręki mają wymarzoną II ligę, a awans do niej mogą świętować już na kolejkę przed końcem – wystarczy im zwycięstwo w Zabrzu. Co było do przewidzenia, nowosolski Dozamet wysoko zawiesił poprzeczkę i byli bliscy sprawienia niespodzianki. Zaważyło być może to, że grając na fali, a to aktualnie cechuje Legniczan, często nawet przysłowiowa burza z piorunami nie jest w stanie powstrzymać w osiągnięciu końcowego sukcesu. Bardzo wymowne są słowa jednego z piłkarzy Miedzi – ”Już w styczniu z kolegami powiedzieliśmy sobie, ż naszym celem jest awans. Nie zważaliśmy, co o tym sądzą działacze.” A jakie jest zdanie włodarzy klubu? – od dawna krąży mit, że ci awansować po prostu nie chcą… Jeśli tak jest naprawdę, to wielkie słowa uznania dla legnickich zawodników. Za promocję do wyższej klasy rozgrywkowej przecież nie karają…

28. kolejka III ligi gr. 3:

Rozwój Katowice – Pogoń Świebodzin 1-0
Widzów: 300
Gości: 0

Lechia Zielona Góra – Skalnik Gracze 5-0
Widzów: 300
Gości: 0

Raków Częstochowa – Ruch Radzionków 3-0
Widzów: 2000
Gości: ok. 120

Polar Wrocław – Polonia Słubice 0-2
Widzów: 150
Gości: 0

Gawin Królewska Wola – GKS Jastrzębie 1-0
Widzów: 500
Gości: ok. 60

Miedź Legnica – Dozamet Nowa Sól 2-1
Widzów: 2500
Gości: 0

Odra Opole – Walka Zabrze 0-0
Widzów: 2000
Gości: 0

Chrobry Głogów – Promień Żary 4-1
Widzów: 300
Gości: 5