Relacja: premiera książki „Zośkowiec”

30 osób, twórcy akcji „Godzina dla Polski” oraz sympatycy Chrobrego Głogów, pojawiło się w Warszawie, gdzie w Muzeum Powstania Warszawskiego obchodzono 90. urodziny Henryka Kończykowskiego ps. „Halicz”, a także miała miejsce premiera książki „Zośkowiec”. Relacja w dalszej części newsa.

Wyjechaliśmy z Głogowa o 3 rano w 30 osób. Zaopatrzeni w jednakowe patriotyczne szaliki. W bagażniku znicze oraz wieńce. Szczęśliwi oraz podekscytowani. Jechaliśmy na spotkanie z bohaterami Polski. Jechaliśmy wysłuchać opowieści o Prawdziwej Miłości do Ojczyzny…
Od naszego powrotu do Głogowa minęło już kilka dni. Wciąż jednak żyjemy minionym poniedziałkiem. Niezapomniana wizyta na cmentarzu powązkowym. Złożenie wieńców oraz zapalenie zniczy pod Kwaterą Zośkowców oraz na Kwaterze Ł. Wzruszający widok kiedy dorośli, silni faceci mają łzy w oczach. Skupienie. W ciszy przechodzimy od grobu do grobu, czytamy tabliczki. Przez głowę kotłuje się miliony pytań, i wszechobecna myśl „oni byli jeszcze tacy młodzi”…

Później była wizyta w Muzeum Powstania Warszawskiego. Kolejna dawka wzruszenia…

O godzinie 18:00 rozpoczęła się Uroczystość. Promocja książki Jarosława Wróblewskiego „ZOŚKOWIEC” połączona z 90-tymi urodzinami bohatera książki Pana Henryka Kończykowskiego ps. „HALICZ”, żołnierza batalionu „ZOŚKA” walczącego w Powstaniu Warszawskim. Ogromna sala Muzeum Powstania Warszawskiego wypełniona szczelnie ludźmi. W śród nich wielu znamienitych gości, m.in. córka pułkownika Witolda Pileckiego Pani Zofia Pilecka, Tadeusz Płużański, Arkadiusz Gołębiewski, Jan Pospieszalski aktorzy z filmu CZAS HONORU Antoni Pawlicki i Jan Wieczorkowsk i wielu, wielu innych…
Ciężko słowami opisać to co działo się na Sali. Wzruszenia, Radości, brawa na stojąco… Nasza 30-osobowa grupa była także zauważona. Bohaterom dnia Jarosławowi Wróblewskiemu oraz Panu Henrykowi Kończykowskiemu wręczyliśmy skromne upominki – szaliki CHWAŁA BOHATEROM”. Odczytaliśmy także list Gratulacyjny dla Pana Henryka od Prezydenta Miasta Głogowa Pana Jana Zubowskiego. Wspaniałe chwile, kiedy podchodzili do nas ludzie, robili sobie z nami zdjęcia i Dziękowali za przyjazd. Rozwiesiliśmy swoją flagę, szalki podniesione w dłoniach. I rozpierająca Duma, że jesteśmy wśród tych wszystkich bohaterów. Ogromna radość, że Pan Henryk Kończykowski doczekał tak wspaniałej Uroczystości. Podziękowania, za to, że o naszą Polskę tak dzielnie Walczyli…

Dzisiaj czytamy o sobie mnóstwo fantastycznych rzeczy. Na portalach internetowych, w prasie wspominają naszą grupkę w Warszawie. Poczytajcie sami (cytaty wzięte ze strony facebook „ZOŚKOWIEC”)

Monika Mużacz-Kowal Mnie osobiście „przedstawiciel prezydenta” nie poruszył: przeczytał, co miał przygotowane na kartce i kropka. Za to ekipa Chrobrego wywołała we mnie autentyczne wzruszenie; chłopak mówił z „głowy”, a jego tekst, że dają Jubilatowi swoje łzy, które spadły na kwaterze Zośki – miazga! Prosto z serca i na temat. Za to, że tym chłopakom chciało się wstać skoro świt i katulać z Głogowa przez pół Polski, żeby przyjechać do Warszawy ( mogli przez ten czas uskutecznić przecież mega melanż ) wielki szacun!!!

Jacek Kałużny Jarku, wieczór pełen wzruszeń:-) Kibice z Głogowa wspaniali, na koniec oprowadzania otrzymałem ich szalik z nadrukiem „Chwała Bohaterom”. Jeszcze raz dziękuję – książka wspaniała:-)

Ewa Szakalicka Ja też dla kibiców mam szacunek, zwłaszcza, że nie mają „przez ulicę”. Chciało się chcieć!

„Siedziałam obok ludzi młodych i w podeszłym wieku. I jedni i drudzy nie potrafili ukryć wzruszenia. Ja też nie mogłam powstrzymać łez kiedy młodzież z takim zaangażowaniem śpiewała piosenki powstańcze i kiedy kibice łamiącym się głosem obiecywali kultywować etos powstańczy i żołnierzy wyklętych. I byłam szczęśliwa, że wreszcie nasi bohaterowie choć dopiero u schyłku życia są otaczani taka chwałą.”

P.S. Z całego serca Dziękujemy autorowi książki Jarosławowi Wróblewskiemu za Zaproszenie. To była dla nas niezapomniana lekcja Historii w wyjątkowym miejscu w otoczeniu wyjątkowych ludzi. Cudowna, godna Uroczystość – Dziękujemy, że byliśmy jej częścią…

Galeria zdjęciowa z wyjazdu do Warszawy (facebook Godzina dla Polski)