Teraz już tylko liga

W ostatnim przed ligą, już szesnastym z kolei meczu sparingowym piłkarze Chrobrego Głogów pokonali na własnym terenie ligowego rywala, nowosolski Dozamet, 3:1 (1:1). Do bramki przeciwnika trafiali Piotr Błauciak z rzutu karnego, Arkadiusz Sojka oraz Konrad Węglarz.

Chrobry zaczął w większości podstawowymi zawodnikami, ale mimo tego pierwsze 45 minut w wykonaniu pomarańczowo-czarnych nie należało do ich najlepszego okresu spośród wszystkich tegorocznych gier kontrolnych. W pierwszych kilkunastu minutach przed szansą stawiali co prawda Krystian Kowalski i Mateusz Hałambiec, ale były to uderzenia z dystansu. Konstruowanie akcji nie kleiło się. W końcu w 26 minucie bramkę zdobyli goście, po tym jak Radosław Druciak ładnie dla oka przelobował broniącego Łukasza Zarembę. W podobnej sytuacji po chwili mógł paść drugi gol dla Dozametu. Wyrównanie padło 10 minut później, gdy szarżujący na lewej stronie Michał Bała ładnie pokręcił rywalami, wjechał w pole karne i już w jego wnętrzu został nieprzepisowo zatrzymany. Przyjezdni mocno protestowali, choć był to zwykły sparing, a faul ewidentny. Jedenastkę ze stoickim spokojem wykorzystał Piotr Błauciak i przy remisowym stanie obie ekipy kończyły pierwszą część, choć jeszcze świetną okazję na 2:1 zaprzepaścił wychodzący na czystą pozycję Mariusz Kostek.

W kolejnej odsłonie goalkeeper nowosolan miał już więcej okazji do wykazania się. Skapitulował dwukrotnie. Najpierw piłkę głową w bramce umieścił Arkadiusz Sojka, a kilka minut później rezultat pojedynku ustalił Konrad Węglarz, choć jakiś wkład w tego gola miał jeszcze niefortunnie interweniujący obrońca Dozametu. Rozmiary zwycięstwa mogły być bardziej efektowne, gdyby swoje szanse wykorzystali jeszcze m.in. mający przed sobą tylko bramkarza gości Konrad Węglarz i Krystian Kowalski.

W chwili obecnej skład Dozametu w małym stopniu tworzony jest przez zawodników rodem z Głogowa. Już jesienią w Nowej Soli grali Kamil Kaczmar i Łukasz Stachów, ostatnio na zasadzie wypożyczenia z Chrobrego dołączył Michał Kumczyk, a w sobotniej grze kontrolnej wystąpił jeszcze Łukasz Lewandowski. Wspomniany Kumczyk mocno ucierpiał przy jednej z akcji i karetką na sygnale został odwieziony do szpitala. W głogowskim szpitalu wylądował też Karol Janik z porozcinaną wargą.

Sparing – 13 marca 2010, 11:00 – Głogów
Chrobry Głogów – Dozamet Nowa Sól 3:1 (1:1)
Bramki (Chrobry): Piotr Błauciak 36 (k), Arkadiusz Sojka 55, Konrad Węglarz 60 – Radosław Druciak 26.
Chrobry (I połowa): Zaremba – Mikutel, Błauciak, Kotlarski, Filbier, Kowalski, Herbuś, Hałambiec, Janik (30 Bała), Kostek, Węglarz.
Chrobry (II połowa): Zaremba (60 Stepokura) – Mikutel (70 Filbier), Błauciak (70 Kotlarski), Bukraba, Wolbaum, Kowalski, Hałambiec (70 Herbuś), Niedźwiedź, Bała, Węglarz (70 Kostek), Sojka.