Miedź Legnica jednak musi pożegnać się z II ligą – taką informację podał PZPN, czyli sprawca całego zamieszania, który poprzez swoje karkołomne decyzje wprowadził burdel, a to i tak mało powiedziane. Przez ostatni czas krążyła wieść, że „Miedziankę” uratować może drużyna KSZO, jeśli tylko zajmie pozycję poza strefą barażową. Tak więc, jeśli w ogóle można temu ufać, w chwili obecnej z naszej grupy III ligi lecą nie 3, a 4 ostatnie zespoły. Szczerze, ciężko to wszystko pojąć… Bałagan może się zrobić jeszcze większy już na koniec samych rozgrywek, ale miejmy nadzieję, że wówczas kompletnie nie będzie nas to obchodziło.

Skomplikowała się sytuacją z barażami. Na kolejkę przed końcem rozgrywek w tej strefie nie ma co prawda żadnej ekipy z okręgu, jaki obejmuje nasza grupa, ale jedna drużyna spełniająca ten wymóg niespodziewanie roztrwoniła swoją bezpieczną przewagę. Rzecz tyczy się Podbeskidzia Bielsko-Biała (1 punkt przewagi). Podbeskidzie za tydzień udaje się do Chorzowa, gdzie rywalem będzie miejscowy Ruch, który gra już tylko i wyłącznie o przysłowiową „pietruszkę”.
II ligę, mimo porażki, uratowała za to Odra. Dzięki zwycięstwu Unii Janikowo ze Stalą Stalowa Wola, opolanie nie mogą zająć miejsca zagrożonego udziałem w barażach.

Prześledźmy jeszcze rozstawienie zbliżającej się, przedostatniej serii spotkań w naszej lidze. Interesujące nas pojedynki przedstawiają się tyle samo ciekawie, co korzystnie:

Skalnik Gracze – Pogoń Świebodzin
Zagłębie II Lubin – Dozamet Nowa Sól
Szczakowianka Jaworzno – Walka Zabrze

Mniej ciekawie wygląda natomiast sytuacja z rozstawieniem par kolejki kończącej całe rozgrywki:

TOR Dobrzeń Wielki – Zagłębie II Lubin
Pogoń Świebodzin – Rozwój Katowice
Dozamet Nowa Sól – Polonia Słubice
Stilon Gorzów – Skalnik Gracze
Gawin Królewska Wola – Szczakowianka Jaworzno