Zagrają w finale

Zwycięstwem Chrobrego Głogów 3:2 (0:1) zakończyło się dzisiejsze spotkanie półfinału Wojewódzkiego Pucharu Polski z IV-ligowym Piastem Żmigród. Po pierwszych 45 minutach głogowianie przegrywali 0:1, ale po bramkach Konrada Kaczmarka, Mateusza Hałambca i Łukasza Ochmańskiego nasi piłkarze wyszli na prowadzenie. W końcówce jeszcze jednego gola zdobyli rywale, jednak to Chrobry zagra w finale o przepustkę do centralnych rozgrywek Pucharu Polski. W sobotę zmierzy się w nim z Orłem Ząbkowice, który pokonał Karkonosze Jelenia Góra 2:1.

Mecz w Żmigrodzie miał dwie różne połowy. W pierwszej Chrobry zaprezentował iście wakacyjną formę i długimi momentami to gospodarze byli stroną przeważającą. Udokumentowali to bramką, w czym Robertowi Kaźmierczakowi sprawę ułatwiły indywidualne błędy w głogowskiej obronie.

Pomarańczowo-czarni wzięli się w garść, ale dopiero w drugiej odsłonie. Od jej początku ich przewaga była wyraźna, a miejscowi systematycznie znajdowali się w coraz większym cieniu. Udokumentował to Konrad Kaczmarek, którego gol z półprzewrotki stał się ozdobą pojedynku. Na 2:1 podwyższył Mateusz Hałambiec uderzeniem zza pola karnego i wtedy Piastowi całkowicie opadły chęci. Podopieczni Ireneusza Mamrota pozwalali więc sobie na więcej luzu, uwagę przyciągając efektowną wymianą podań i ciekawymi, kombinacyjnymi akcjami. Trzecią dla Chrobrego bramkę zdobył wychodzący na czystą pozycję Łukasz Ochmański.

Sporo emocji dostarczyła końcówka. Gospodarze nie zgadzali się z decyzją sędziego, który, ich zdaniem, nie widział faulu Michała Bukraby, więc zaatakowali go słownie. Ten w ciągu kilkunastu sekund zrewanżował się kilkoma kartkami, w tym jedną czerwoną. Zaczęło się od słów, skończyło na czynach, bo pomiędzy zawodnikami obu jedenastek wywiązała się bójka. Momentami ostra, gdy zadawano ciosy przy użyciu nóg. Ciśnienia nie wytrzymali miejscowi widzowie, spośród których jeden wybiegł na boisko, przy czym interweniowała ochrona.

Na kilka minut przed końcem Piast poprzez rzut karny doprowadził do stanu 2:3, jednak głogowianie na więcej już nie pozwolili i spokojnie dowieźli wygraną do końca.

Mecz w Żmigrodzie przypominał piłkarskie święto. Takim było ono dla tutejszej publiki, która licznie wypełniła nowy obiekt i dopingowała swoją drużynę. Z Głogowa do Żmigrodu dotarło 61 osób. Bez historii, ale z humorem.

Piast Żmigród – Chrobry Głogów 2:3 (1:0)
1:0 Kaźmierczak 26
1:1 Kaczmarek 56
1:2 Hałambiec 66
1:3 Ochmański 77
2:3 Kaźmierczak 88 (k)

Piast: Bilakiewicz – Wachowicz, Gajowy, Wachowicz (68 Łuszcz), Brumirski, Zagórski (65 Abramowicz), Niedbała, Sawicki, Kłos (78 Lewek), Łaba (76 Wójcik), Kaźmierczak.

Chrobry: Zator – Filbier (46 Machaj B.), Suchecki, Kotlarski, Bukraba, Kaczmarek (68 Molka), Hałambiec, Machaj M., Wolbaum, Stasiak (74 Węglarz), Ochota (46 Ochmański).

Żółte kartki: Gajowy, Wachowicz, Sawicki, Niedbała, Zagórski – Kotlarski, Machaj M., Suchecki.

Czerwone kartki: Sawicki 79 (Piast, za dwie żółte).

Widzów: ok. 1000 (gości 61).