Żywa legenda polskiej piłki pomoże Chrobremu?

Były reprezentant Polski Andrzej Szarmach w poniedziałek będzie gościem włodarzy Chrobrego. Zapozna się z funkcjonowaniem klubu, zwiedzi obiekty sportowe i porozmawia o przyszłości pod kątem współpracy z głogowskim klubem, głównie w kwestii grup młodzieżowych, do czego przyczynił się trener Janusz Kubot, który już wcześniej wymieniał jego nazwisko.
– Moi dobrzy koledzy mają świetne kontakty za granicą. Wojciech Zimerman w Szwajcarii, Radek Kałużny w Niemczech czy Andrzej Szarmach we Francji. Jeśli je wykorzystamy, to nasza młodzież może jeździć po całej Europie – mówił w listopadowym wywiadzie trener pierwszej ekipy Chrobrego.

Obecnie 60-letni Andrzej Szarmach w reprezentacji kraju rozegrał 61 spotkań i zdobył dla niej 32 bramki, przy tym dwukrotnie świętując tytuł drugiego wicemistrza świata, w pamiętnym 1974 i 1982 roku, a w 1976 sięgając po srebro igrzysk olimpijskich i tytuł króla strzelców tej największej na świecie imprezy. Przez całą karierę grał dla polskich i francuskich klubów. W rodzimej ekstraklasie zdobył 109 goli, zaś w tej francuskiej 94. Po zawieszeniu butów na kołku, próbował sił w roli szkoleniowca.

Wcześniej w Głogowie gościł Wojciech Zimerman, który był zawodnikiem Chrobrego na przełomie lat 70/80. W rozmowie z klubowymi działaczami wyraził chęć działania na rzecz MZKS-u. My po raz pierwszy nawiązaliśmy kontakt z panem Wojciechem już kilka lat temu, kiedy to z własnej inicjatywy pomógł nam w odbudowie historii Chrobrego. Tak, to co udało się zrobić na poszczególnych podstronach naszego serwisu, jest zasługą wielu osób, w tym właśnie Wojciecha Zimermana. Wiec gdy tylko pojawił się w Głogowie, od razu przesłał nam pamiątkowe zdjęcia na tle pomarańczowo-czarnych barw, które sam przed laty reprezentował.
– W tym miejscu pozostawiłem dużo zdrowia, by przeżyć najlepsze sportowe chwile życia – zaznaczył.