Po golach Mateusza Machaja z rzutu karnego, Konrada Kaczmarka, Pawła Ochoty, Bartosza Machaja i bramce samobójczej, piłkarze Chrobrego Głogów pokonali czwartoligowy BKS Bolesławiec 5:1 (2:0). W barwach BKS-u zagrali byli gracze głogowskiego klubu: doświadczony Emil Nowakowski, Karol Bednarowski i Łukasz Filipiak, który musiał opuścić Chrobrego w połowie ubiegłego roku.
Spotkanie z czwartoligowcem upłynęło pod dyktandem Chrobrego. W pierwszej części oglądaliśmy dwie bramki. Obie wzięły się dzięki żywej lewej stronie. Najpierw, w 10 minucie, wchodzący z boku w pole karne Mateusz Machaj wywalczył rzut karny, gdy jeden z rywali dotknął piłkę ręką. Sam go wykonał, nie dając bramkarzowi BKS-u szans na obronę. 10 minut później lewą stronę opanował Przemysław Stasiak, dogrywając do nabiegającego Konrada Kaczmarka, po czym ten tyle samo ładnie, co mocno umieścił futbolówkę w okienku.
– Wreszcie! – krzyknął młody pomocnik MZKS-u, dając wyraz temu, jak bardzo był mu potrzebny ten gol.
Bliski szczęścia był też Paweł Ochota, któremu dogrywał z boku Machaj. Uderzając z pierwszej piłki, minimalnie chybił. Goście tak groźni nie byli, ale też potrafili dojść do głosu. W jednym przypadku dobrą interwencją popisał się Marek Zator.
W drugiej połowie najpierw trafili gracze z Bolesławca, ale to było zarazem wszystko, na co pomarańczowo-czarni pozwolili. Na 3:1 podwyższył Paweł Ochota. Czwartą dla Chrobrego bramkę zdobył strzałem z dystansu, przy czym piłka jeszcze minimalnie zmieniła swój tor lotu, Bartosz Machaj. Piąta padła przy udziale pędzącego prawą flanką Arkadiusza Waszkowiaka, który posłał gałę wzdłuż bramki na tyle mocno, że interweniujący zawodnik BKS-u sam wpakował ją do środka.
– Jestem zadowolony przede wszystkim z pierwszej połowy. To, co sobie wstępnie zakładaliśmy, zostało zrealizowane, a ćwiczone na treningach akcje też fajnie wychodziły. Bardziej wymagającym można być w przypadku skuteczności, bo w kilku sytuacjach zawodnicy reagują zbyt pochopnie. Niemniej jednak jestem zadowolony – powiedział trener Chrobrego Ireneusz Mamrot.
Chrobry Głogów – BKS Bolesławiec 5:1 (2:0)
Bramki (Chrobry): Mateusz Machaj 10 (k), Konrad Kaczmarek 20, Paweł Ochota 58, Bartosz Machaj 77, sam. 80.
Chrobry: Zator (46 Zaremba) – Filbier (46 Sypień), Michalec (85 Kosmala), Suchecki (46 Kotlarski), Bukraba (46 Wolbaum), Kaczmarek (46 Waszkowiak), Herbuś, Niedźwiedź (46 Machaj B.), Machaj M., Ochota (68 Molka), Stasiak (60 Szala).