W 21 kolejce Ligi Dolnośląskiej Juniorów Chrobry Głogów przegrał na własnym boisku z wiceliderem grupy Górnikiem Wałbrzych 0:2. Obie bramki dla „Górników” padły jeszcze w pierwszej części spotkania. Z trzech punktów cieszyli się za to juniorzy młodsi MZKS-u. Ci wygrali 3:1, choć od początku drugiej części pojedynku musieli gonić wynik.

W meczu juniorów starszych wynik został ustalony jeszcze przed przerwą. Po niej pomarańczowo-czarni osiągnęli przewagę, ale niewiele z niej wynikało. Pomysł na rozwiązanie akcji kończył się przeważnie jeszcze przed polem karnym rywala. Pod tym względem, przyjezdni byli groźniejsi. Jednej z nielicznych dobrych okazji nie wykorzystał Jacek Ratajewski, który już przy stanie 0:2, będąc niepilnowanym w polu karnym, oddał niecelny strzał z pierwszej piłki.

Z kolei w przypadku meczu młodszych drużyn, to Chrobry musiał gonić wynik, tracąc bramkę w dziesiątej sekundzie drugiej połowy. To jednak nie podłamało gospodarzy, a wręcz przeciwnie, co udowadniali Paweł Oborski, Damian Karcz oraz Tomasz Zieliński. Oba zespoły kończyły w dziesięciu. Starcie dwóch zawodników w 69 minucie zakończyło się czerwonymi kartkami dla obu. Po stronie Chrobrego ukarano Damiana Drewnowskiego.

Lucjan Stelmach, trener JS Chrobrego: Górnik to bardzo mądry zespół. W tym meczu miał mało strat. My znacznie więcej i głównie ze względu na to przegraliśmy. Uważam, że byliśmy równorzędnym dla rywali przeciwnikiem, jeśli chodzi o środek pola, grę, ale jednak popełniliśmy te dwa poważne błędy więcej. To prawda, że z przodu brakowało pomysłu na wykończenie akcji, lecz wynikło z postawy obrońców Górnika, którzy mądrze zagęszczali środek, podwajali i potrajali. Nie radziliśmy sobie z tym. W tej rundzie był to zdecydowanie najlepszy zespół, z którym graliśmy.

Tomasz Ficner, trener JM Chrobrego: Zagraliśmy identycznie, jak jesienią w Wałbrzychu, kiedy to wygraliśmy 3:1, czyli agresywnie i wysoko. Cały mecz to nasza dominacja, jednak całkowicie zawodziła skuteczność. Podczas gdy czekaliśmy na bramkę dla siebie, gola zdobyli goście, zaraz po tym tworząc obronę Częstochowy. Zrobił się fajny mecz i aż miło było patrzeć na pełną determinacji grę zespołu. To najbardziej cieszy, że tej determinacji im nie zabrakło, a pełni pozytywnych nerwów zdobyli bramki po oskrzydlających akcjach, które ćwiczymy na treningach.

LDJM: Chrobry Głogów – Górnik Wałbrzych 3:1 (0:0)
Bramki (Chrobry): Oborski, Karcz, Zieliński.
Chrobry: Mazur (41 Góra) – Gruszecki, Żelazowski, Kuczer, Drewnowski, Fidah, Jaworski, Przymus P. (60 Karcz), Oboski, Rutkowski, Zdobylak (41 Zieliński).
Żółte kartki (Chrobry): Oborski, Zieliński.
Czerwone kartki (Chrobry): Drewnowski 69 (za uderzenie rywala).