Juniorzy starsi Chrobrego Głogów nie poszli za ciosem i po zwycięstwie w pierwszej wiosennej kolejce tę osiemnastą zakończyli bez jakiejkolwiek zdobyczy. To spora niespodzianka, bo Polar Wrocław, z którym polegli na własnym terenie 0:1, zamyka tabelę Ligi Dolnośląskiej Juniorów. Lepiej poszło juniorom młodszym. Ci zwyciężyli 1:0 po golu Michała Hanieckiego.

Lucjan Stelmach, trener juniorów starszych: To całkowita wpadka. Niestety, powrócił problem z rundy jesiennej, bo stwarzamy sytuacje i żadnej nie wykorzystujemy. W meczu z Polarem zawodnicy pięciokrotnie znajdowali się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, który wyrósł na postać całego meczu. Swoją bardzo dobrą postawą uratował kolegom trzy punkty. Goście pokonali nas poprzez rzut rożny, skąd piłka trafiła do piłkarza stojącego metr od linii bramkowej. Do końca bronili się całym zespołem, a gdy brakowało im sił, wybijali piłki. Myślę, że ich porażka ze Śląskiem Wrocław w stosunku tylko 0:1 wcale nie jest przypadkiem i ta drużyna mocno powalczy o utrzymanie. My z kolei przegrywamy na własne życzenie. To była kwestia strzelenia gola, bo zaryzykuję, że gdyby ten padł, skończyłoby się pogromem. Sami jesteśmy więc sobie winni. Trzeba z tego meczu wyciągnąć wnioski i zmazać plamę w Kątach Wrocławskich, dokąd jedziemy po całą pulę.

Tomasz Ficner, trener juniorów młodszych: Chcieliśmy się zrehabilitować za porażkę w Oławie i to się udało. Drużyna zagrała poprawnie, od początku nie zabrakło jej koncentracji, dzięki czemu całe spotkanie przebiegło pod naszą kontrolą. Być może bramek powinno paść trochę więcej, bo kilku sytuacji nie wykorzystano, ale najważniejsze są trzy punkty, bo przecież ten zespół ma się uczyć wygrywać. Cały czas sporym dla nas problemem jest gra na naturalnej trawie. Po takiej przerwie od niej zawodnikom bardzo ciężko się odnaleźć. Są wyszkoleni do gry piłką, nie idzie, więc szukają innych rozwiązań, które niekoniecznie są najlepsze.

LDJM: Chrobry Głogów – Polar Wrocław 1:0 (1:0)
Bramki (Chrobry): Haniecki 50.
Chrobry: Góra – Żelazowski, Jaworski, Golec, Drewnowski, Fidah, Haniecki (76 Gruszecki), Kozak (48 Oborski), Kozołubski (45 Rutkowski), Kuczer (60 Zdobylak), Belica.
Żółte kartki (Chrobry): Żelazowski.