Innej opcji nie ma! Wiedzą o tym piłkarze, wie o tym trener, któremu przed meczem z Miedzią wytłumaczono co nieco. Presja w środowisku kibicowskim jest ogromna, lecz bez powodu nie obarczalibyśmy nią zawodników. Co prawda w dwóch ostatnich spotkaniach mieliśmy okazję poznać nasz zespół od tej lepszej strony, ale tylko przez 45 minut.
To zdecydowanie za mało, aby mysleć o końcowym sukcesie, nawet w meczu z beniaminkiem ligi. Powstały w 1999r., mający dobrego sponsora Gawin, zdążył już co poniektórym napsuć nerwów. Jego wyższość musiała uznać Miedź oraz Pogoń, 2 punkty stracił Polar. Kto wie czy pojedynki z drużynami grającymi na fali po awansie nie zaliczają się do tych najtrudniejszych…
Zamiast rozmyślać nad ewentualnymi konsekwencjami, zmianami po stracie punktów w sobotnim meczu, mocno wierzmy w naszą drużynę! Szansę dostali, miejmy nadzieję, że ją wykorzystają, bowiem wiecznie otrzymywać jej nie będą. Początek spotkania o godz. 16:00.