Pucharowy mecz Chrobrego Głogów z Orłem Ząbkowice Śląskie dla Krzysztofa Kotlarskiego był jego ostatnim zawodowym występem w życiu. Z boiska zszedł w 89 minucie przy gromkim „Krzysztof Kotlarski” z trybun i oklaskami kolegów z zespołu. Więcej na nie już nie wejdzie. Nie jako piłkarz. Teraz ma się poświęcić założonej przez siebie Akademii Piłkarskiej w Lubinie.
Skromna uroczystość pożegnania 31-letniego obrońcy miała miejsce jeszcze przed spotkaniem. Do zawodnika podeszli przedstawiciele klubu i Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, wręczając mu okolicznościowe upominki. Od trenera Ireneusza Mamrota otrzymał koszulkę Chrobrego ze swoim nazwiskiem. Zapewne najcenniejsza jest reakcja innych ludzi: uściski, oklaski i głośne „dziękujemy”. I jako piłkarz, i zdecydowanie jako człowiek, Krzysztof Kotlarski sobie na to zasłużył. Raz jeszcze wielkie dzięki!
Krzysztof Kotlarski trafił do Chrobrego w połowie 2009 roku. Od tego momentu był podstawowym obrońcą MZKS-u, dla którego rozegrał 51 ligowych spotkań, zdobywając przy tym cztery bramki. Wcześniej przez wiele lat występował m.in. w Miedzi Legnica.