Pierwszy mecz na Wita Stwosza w tym roku i do razu konkretna kibicowska marka – Elana Toruń. Kto choć trochę liznął naszego rzemiosła wie, że jest to jedna z czołowych ekip naszej ligi, prezentująca dobry poziom i na pewno sektor gości w sobotę w Głogowie nie będzie pusty.
Terminarz wyjazdowy Elany nie jest w tej rundzie dla nich łaskawy – 7 wyjazdów z czego najbliższy właśnie do Nas – jedyne 290km do przejechania w jedną stronę. Warto dodać, że fani Elany 3 dni przed naszym meczem mieli okazje być na Dolnym Śląsku, gdyż w środę w Oławie rozgrywali zaległy mecz z drugiej kolejki. Kibice z Torunia zaliczyli falstart wyjazdowy i nie pojawili się na ciekawym terenie.
Jeśli chodzi o kontakty z kibicami Elany, to nie były one za częste głównie z powodu grania obu klubów w niższych ligach. Z informacji, do których udało się dotrzeć w sezonie 1996/1997 spotkaliśmy się dwa razy. Do Torunia wybrało się autokarem 48 osób, w tym 3 kibiców Moto-Jelcza, z którym wtedy mieliśmy zgodę, co ciekawe jedna osoba dojechała pociągiem razem z flagą ChG 🙂 W rewanżu do Głogowa przyjechało ok. 40 kibiców z Torunia. W czasach „nowożytnych” dla większości z Nas spotkaliśmy się 3 razy, dwa razy w Toruniu i raz w Głogowie. Nie było to aż tak dawno więc szczegóły tych spotkań znajdziecie w archiwum naszej strony.
Elana Toruń posiada zgody z Ruchem Chorzów, KS Myszków i Jeziorakiem Iława oraz układ z FC Widzewa z Grudziądza. Grając na południu Polski (Częstochowa, Sosnowiec, Rybnik, a nawet Oława) Elana zawsze może liczyć na konkretne wsparcie Ruchu i Myszkowa, co pokazuje, że obie zgody są bardzo mocne, natomiast kontakty z Jeziorakiem a przede wszystkim z FC Widzewa z Grudziądza sprawiają, że jest to aktywna grupa w swoim regionie. Zimą torunianie wspierali Ruch w Warszawie w 100 osób, byli także na turnieju kibiców w Radlinie w 40 osób.
Oprócz Elany w Toruniu mamy także kibiców Apatora Toruń, co ciekawe kiedyś obie grupy żyły w dobrych relacjach, ale to już przeszłość. Sytuacja jest podobna do tej z Gorzowa, gdzie sportem numer 1 w mieście jest żużel i w niego jest pompowana kasa. Mimo tego, że na żużel w Toruniu chodzi sporo osób, to ekipa Apatora lata świetności ma za sobą i nie stanowi większej siły w mieście. Przez to, że toruński sport kręci się wokół żużla odczuwają to właśnie fani Elany, których piłkarze dołują, a sytuacja w klubie jest nieciekawa. W poprzedniej rundzie pojawiały się także sygnały o wycofaniu drużyny z II ligi, a kibice zorganizowali marsz którym chcieli wyrazić swoje niezadowolenie z panującej sytuacji.
Elana Toruń to także liczne FC, przez kilka z nich nawet mieliśmy okazje się przemieszczać jadąc w tamte rejony. Szczególnie zapamiętane będzie Kowalewo Pomorskie w czasie podroży do Rypina… dobrze że się wycofali. Raz tam można jechać, ale nie więcej 🙂 Fanów Elany można spotkać w takich miejscowościach jak Gniewkowo, Ostaszewo, Ciechocinek, Wąbrzeżno, Golub-Dobrzyń czy Aleksandrów Kujawski.
Wyjazdowa runda jesienna w wykonaniu Elanowców:
Kołobrzeg (Puchar Polski): 8 (w tym 3 Widzew)
Bytów: 101 (w tym 4 WfcG)
Rypin: ponad 200
Rybnik: zakaz wyjazdowy
Częstochowa: ok.160 (w tym 68 Elana, 12 Jeziorak, 5 WfcG oraz ok.75 Ruch&Myszków)
Kalisz: 47 (w tym 2 Jeziorak, 2 Ruch)
Turek: 56 (w tym 5 Jeziorak, 5 Ruch, Widzew Bałuty)
Chojnice: 55 (w tym 5 WfcG) na zakazie !
Wejherowo: 71 (w tym 3 WfcG)