Remigiusz Smolin przyzwyczaił nas do miłych gestów. Na przykład przy okazji każdych świat składał wszystkim kibicom życzenia. Gdy zespół przegrywał, przepraszał jako pierwszy. Chętnie brał udział w organizowanych przez nas akcjach. To działało w obie strony, bo gdy po jednym z meczów trafił do szpitala, mógł liczyć na odwiedziny fanów. Z trybun skandowano jego imię i nazwisko. Ktoś zbierze w przeciągu ostatnich kilkunastu lat tylu piłkarzy, których podobnie pozdrawiano, tak aby dało się ich zliczyć na palcach obu rąk? Nie zbierze. Otrzymaliśmy od byłego zawodnika Chrobrego pożegnalną wiadomość skierowaną głównie do kibiców głogowskiego klubu.
Drodzy sympatycy piłki nożnej, klubu MZKS Chrobry Głogów.
Przez 7 lat tworzyłem z Wami część wielkiej, głogowskiej społeczności futbolowej.
Przez ten czas zdążyłem dobrze zapoznać się z całą klubową organizacją i zżyć z Wami – drodzy kibice…
Bywały chwile różne: jedne były radosne, inne mniej przyjemne…
Wraz z Wami byłem częścią zespołu, w którym starałem się wypełniać swoją rolę najlepiej jak potrafiłem.
Wieloletnia gra w Chrobrym była dla mnie jednym z najwspanialszych okresów w moim życiu!
Doświadczenie zdobyte na Wita Stwosza jest dla mnie bezcenne.
Niestety, z różnych przyczyn przyszło się nam rozstać… tak to już w życiu czasami bywa…
Wczoraj na boisku pożegnaliśmy się ostatecznie… ale tylko jako zawodnik… bowiem fanem ekipy „pomarańczowo – czarnych” będę zawsze!
Niespodzianka jaką dla mnie przygotowaliście była niesamowita i wspaniała! Takich chwil się nie zapomina.
Wszystkim tym, którzy dołożyli swych starań, aby mnie tak wspaniale pożegnać, pragnę złożyć serdeczne podziękowania. Przede wszystkim wiernym fanom-kibicom „weteranom”, Stowarzyszeniu Sympatyków Chrobrego Głogów, zarządowi klubu oraz wszystkim kibicom MZKS-u!
Mam nadzieję, że pozostanę w Waszej pamięci i wspomnieniach jako zawodnik oddany klubowi i głogowskiej piłce nożnej…
Życzę Chrobremu uzyskania jak najszybszego awansu do wyższej klasy rozgrywkowej!
Z całego serca dziękuję za wszystko!
Pozdrawiam!!! :-))
Remigiusz Smolin