Za trzy dni pomarańczowo-czarni staną do walki o kolejne ligowe punkty. W ten dzień do Głogowa zawita czternasty w ligowej tabeli Rozwój Katowice. Zespół z Górnego Śląska to beniaminek obecnych rozgrywek pierwszej ligi, jednak w nieodległej przeszłości wielokrotnie stawał na drodze piłkarzy Chrobrego Głogów. Oba zespoły walczyły w II lidze zachodniej, a jeszcze wcześniej III lidze, która obejmowała cztery województwa.

W obecnym sezonie Rozwój i Chrobry zagrali ze sobą 6 września w Katowicach. Pomarańczowo-czarni zwyciężyli wówczas 1:0 po golu powracającego po krótkiej przerwie na epizod w Legnicy Michała Ilkowa-Gołąba. Wcześniej głogowianie rozbili zespół z Katowic w 32. kolejce sezonu 2013/2014. Pewni awansu podopieczni Ireneusza Mamrota wygrali to spotkanie 4:1. Trzy punkty padły łupem głogowian również na wyjeździe. Nasz zespół zwyciężył w Katowicach 2:0.

Chrobry rywalizował w jednej klasie rozgrywkowej z Rozwojem także za czasów III ligi, która obejmowała swoim zasięgiem cztery województwa (lubuskie, dolnośląskie, opolskie, śląskie). Sezon 2007/2008 zakończył się spadkiem obu zespołów. Z powodu reorganizacji lig, degradacji doznało pół ligi – Rozwój był na finiszu ósmy, a Chrobry dwunasty. W bezpośrednich spotkaniach głogowianie wywalczyli wtedy cztery punkty, remisując przy Wita Stwosza 1:1 i wygrywając 3:1 w Katowicach. Wspomniane mecze to nie wszystkie potyczki Chrobrego z drużyną z Katowic w ostatnich latach.

Wracając do obecnego sezonu. Warto wspomnieć, że w ostatnich trzech meczach Rozwój zainkasował 9 punktów. Najbliższy rywal ChG wygrał ze Stomilem Olsztyn, Chojniczanką Chojnice, a także otrzymał walkower za mecz z Dolcanem Ząbki. Wszystko to pozytywnie wpłynęło na sytuację drużyny w ligowej tabeli. Walczący o utrzymanie katowiczanie są aktualnie tuż nad strefą barażową, wyprzedzając MKS Kluczbork o dwa punkty.

Początek sobotniego meczu o godz. 18:00.

/fot. rozwoj.info.pl/