Romuald Szukiełowicz nie będzie już trenerem Motobi Kąty Wrocławskie. Prezes klubu Józef Białek zadecydował, że jego miejsce zajmie Tadeusz Pawłowski, ostatnio pracujący z Polarem.
Romuald Szukiełowicz nie wykonał planu minimum, jakim było zdobycie 9 punktów. To był jedyny powód jego zwolnienia?
– Szukałem kogoś, kto zapewni mi nowe spojrzenie na zespół. Jeszcze raz powołam się na przykład Miroslava Racski. Nie mam zamiaru zaprzeczać i upierać się, że zachowywał się jak burak. Bo tak się zachowywał. Ale zawsze będę uważał, że to był świetny szkoleniowiec. On nie kalkulował. W każdym meczu grał o zwycięstwo. No i stosował nowoczesne metody treningowe. Kiedy pożegnałem Racskę, zacząłem rozglądać się po Dolnym Śląsku za trenerem na jego miejsce. Ale przekonałem się, że wszyscy nasi szkoleniowcy myślą w podobny sposób: przede wszystkim nie chcą stracić bramki, żeby nie przegrać. Sprowadziłem sobie na miejsce Racski Szukiełowicza i rozczarowałem się tym, co on wyrabia. Okazało się, że nawet tak znakomity trener jak Szukiełowicz, który ma na koncie 200 meczów w pierwszej lidze, myśli archaicznie.
Skomentuj na FORUM.
źródło: Słowo Sportowe, 90minut.pl