Czy ktoś jeszcze z bywalców stadionu przy Wita Stwosza czy wyjazdowiczów nie zna ekipy „Piekiełko”? Nie może być. To grupa starszych kibiców MZKS-u, która zaczęła działać na tyle aktywnie i zorganizowanie, że zawsze trzyma się razem: na meczach Chrobrego i po ich zakończeniu, w swoim wystrojonym na pomarańczowo i czarno lokalu, obowiązkowo w charakterystycznych kapeluszach ChG, które ma każdy z członków grupy. W czwartek Panowie zaprosili do swojego pubu trenera Ireneusza Mamrota, Radosława Kałużnego i Przemysława Bożka. Przez ponad dwie godziny rozmawiano na tematy stricte piłkarskie, żartowano, a jako że remis w Osiecznicy był jeszcze na niechlubnym topie, głogowski szkoleniowiec zebrał za niego reprymendę 😉 Na sam koniec przybyli do Piekiełka goście, w podzięce za wizytę i na pamiątkę otrzymali sławetne już kapelusze i, bardziej symbolicznie,… trąbkę.