Nasz reprezentatywny tygrys okres przerwy zimowej spędza bardzo aktywnie. W dniu Mikołaja sam przebrał się za… Mikołaja i paradował alejkami Zielonego Rynku. Oczywiście nie z pustymi rękoma, bo z torbą pełną cukierków. Drobne słodkości powędrowały więc do wracających ze szkół dzieci, ale nie tylko. Każdy kto stanął na drodze tygrysa dostał małe co nieco. – Patrz jakich dożyłyśmy czasów. Kiedyś Mikołaj, teraz tygrys – żartowały obserwujące wywołującego zamęt tygrysa panie.
Powinno być czerwono, ale w popularnym w mieście miejscu było bardziej… pomarańczowo. Choć w sumie nie wiemy czy jeszcze bardziej się da. Przypomnijmy bowiem, że od kilku tygodni Zielony Rynek zdobi cała masa wykonanych przez kibiców grafów, a, jakby tego było mało, dziś zamontowanemu na jednym z dachów Mikołajowi dołączono… flagę MZKS-u.