W zakończonym już spotkaniu jedenastej kolejki, Chrobry pokonał w Graczach tamtejszego Skalnika 2-1, co nie tylko niezmiernie cieszy, ale także niezwykle zaskakuje. Negatywnym bohaterem piątkowego meczu był arbiter główny, Witold Romanowski, który w 25 minucie dopatrzył się faulu w naszym polu karnym.
„Karny z kapelusza” – określenie idealnie pasujące do całej sytuacji. Niestety, prezent w 100-u % wykorzystał zawodnik gospodarzy, Jagieniak. Cuper nie miał nic do powiedzenia. Jednak nie ma tego złego, co na dobre by nie wyszło. Jeszcze 8 minut później Druciak strzałem głową doprowadził do remisu. A po bardzo dobrej drugiej części meczu w wykonaniu pomarańczowo-czarnych, ten sam zawodnik przechylił szalę zwycięstwa na naszą korzyść, kierując piłkę do siatki rywala na 5 minut przed końcowym gwizdkiem sędziego. Mogło być jeszcze lepiej, bowiem wcześniej futbolówka po strzale Trznadla trafiła w poprzeczkę.
Zwycięstwo oraz zdolność udokumentowania przewagi na boisku cieszą ogromnie. Brawo panowie!
Bramki z piątkowego spotkania sciągnąć można TUTAJ. (za: www.skalnikgracze.com)
Relacja za pośrednictwem Radia Elka.