Już jutro nasz pierwszoligowy Chrobry Głogów rozpocznie zmagania w kolejnej edycji Pucharu Polski. Pomarańczowo-czarni rozpoczynają walkę w sezonie 2017/2018 od I rundy, w której rywalem będzie MKS Kluczbork. Patrząc na wyniki konfrontacji z tym rywalem w poprzednich sezonach, dla głogowian nie jest to wymarzony rywal. Mimo wszystko faworytem na boisku drugoligowca wydaje się być Chrobry.

Przed sezonem doszło w Chrobrym Głogów do kilku zmian, a najbardziej znacząca nastąpiła na stanowisku trenera. Z posadą pożegnał się Ireneusz Mamrot, który przeniósł się do Białegostoku, natomiast na ławce głogowskiego zespołu zasiadł Grzegorz Niciński. Sobotni mecz będzie dla niego pierwszym o stawkę w roli opiekuna pomarańczowo-czarnych.

W ostatnich latach Chrobremu w rozgrywkach Pucharu Polski wiodło się różnie. Bywały sezony lepsze, w których głogowianie docierali do 1/16 finału i mierzyli się z ekstraklasowcami, ale były też takie, które kończyły się zaledwie jednym meczem. Poniżej krótki przegląd ostatnich sześciu sezonów w rozgrywkach PP.

2016/2017: Raków Częstochowa (I runda)
Mecz z Rakowem był pierwszym i jak się okazało jedynym spotkaniem pomarańczowo-czarnych w tej edycji Pucharu Polski. Chrobry rozpoczynał od I rundy, a na drodze stanął zwycięzca meczu częstochowian z Wisłą Puławy. Na stadionie Rakowa spotkanie rozpoczęło się od trafienia Ilkowa-Gołąba, jednak później dwukrotnie odpowiedzieli gospodarze. W 90. minucie swoją pierwszą bramkę dla ChG w oficjalnym meczu strzelił Damian Kowalczyk i potrzebna była dogrywka. Ta nie przyniosła rozstrzygnięcia, dlatego zarządzono konkurs rzutów karnych. W nim lepszy był Raków.

Raków Częstochowa – Chrobry Głogów 2:2 (karne 6:5)

2015/2016: ŁKS Łomża, Zawisza Bydgoszcz (1/16 finału)
Już w tej edycji rywalem Chrobrego mógł być Raków, jednak częstochowianie przegrali wyjazdowe spotkanie w Łomży i naprzeciwko pomarańczowo-czarnych stanął tamtejszy ŁKS. Mimo, że nasz Chrobry występował w wyższej klasie rozgrywkowej, zwycięstwo nie przyszło łatwo. Regulaminowy czas gry oraz dogrywka zakończyły się bezbramkowym remisem. W serii rzutów karnych Chrobry wygrał 7:6.

W 1/16 finału PP przeciwnikiem był Zawisza Bydgoszcz. Chrobry na wyjeździe zdecydowanie poległ, przegrywając 1:4. Mimo to pomarańczowo-czarni, trzeci raz w ostatnich latach, dotarli do tego etapu rozgrywek. Wcześniej mieli jednak do pokonania więcej przeszkód.

ŁKS Łomża – Chrobry Głogów 0:0 (karne 6:7)
Zawisza Bydgoszcz – Chrobry Głogów 4:1

2014/2015: Zagłębie II Lubin, Motor Lublin, GKS Katowice, Jagiellonia Białystok (1/16 finału)
Chrobry był beniaminkiem pierwszoligowych boisk, a zmagania w Pucharze Polski rozpoczynał od rundy przedwstępnej. Na pierwszy ogień głogowianie wygrali wyjazdowe spotkanie z rezerwami Zagłębia Lubin 3:1 i pewnie zameldowali się w kolejnej fazie rozgrywek. Tam czekała już znacznie dalsza wyprawa, bo los skojarzył pomarańczowo-czarnych z Motorem Lublin. Na Lubelszczyźnie również podopieczni trenera Mamrota nie pozostawili złudzeń, wygrywając 4:1.

W I rundzie przeciwnikiem Chrobrego był ligowy rywal, GKS Katowice. Mimo, że gospodarze byli faworytem, to dwie bramki Krystiana Pieczary spowodowały, że w kolejnej rundzie znalazł się nasz zespół. W 1/16 finału PP do Głogowa zawitała ekstraklasowa Jagiellonia Białystok. Pomarańczowo-czarni rozegrali dobre spotkanie i długimi momentami walczyli jak równy z równym, ale ostatecznie Jaga zwyciężyła 3:1.

Zagłębie II Lubin – Chrobry Głogów 1:3
Motor Lublin – Chrobry Głogów 1:4
GKS Katowice – Chrobry Głogów 1:2
Chrobry Głogów – Jagiellonia Białystok 1:3

2013/2014: Olimpia Elbląg, Lechia Tomaszów Mazowiecki (runda wstępna)
W ciągu czterech dni Chrobry zagrał dwa wyjazdowe spotkania w dość znacznej odległości od naszego miasta. Na początek pomarańczowo-czarni, bez większych problemów, rozbili Olimpię Elbląg 4:1. Tak łatwo nie poszło jednak z trzecioligową Lechią Tomaszów Mazowiecki. Gospodarze postawili bardzo trudne warunki i ostatecznie wygrali 2:1.

Olimpia Elbląg – Chrobry Głogów 1:4
Lechia Tomaszów Mazowiecki – Chrobry Głogów 2:1

2012/2013: Lechia Zielona Góra, Miedź Legnica (runda wstępna)
Także tylko dwa mecze rozegrał Chrobry w tej edycji PP. Na początek głogowianie wygrali 2:1 na stadionie Lechii Zielona Góra, a następnie zmierzyli się przy Wita Stwosza 3 z Miedzią Legnica. Niestety, nie było powtórki z poprzedniego roku i tym razem to legniczanie awansowali dalej.

Lechia Zielona Góra – Chrobry Głogów 1:2
Chrobry Głogów – Miedź Legnica 1:2

2011/2012: Czarni Żagań, Miedź Legnica, Odra Wodzisław Śląski, Lech Poznań (1/16 finału)
Pomarańczowo-czarni byli beniaminkiem II ligi zachodniej. Zanim rozpoczęła się jednak walka na ligowych boiskach, Chrobry wygrał mecz rundy przedwstępnej Pucharu Polski z Czarnymi Żagań 2:1. Ostatecznie wynik został jednak zweryfikowany na 3:0 z powodu występu nieuprawnionych graczy w barwach przyjezdnych, ale nie zmienia to faktu, że w kolejnym etapie zameldował się nasz Chrobry.

W rundzie wstępnej rywalem ChG była Miedzianka. Spotkanie miało bardzo dramatyczny przebieg. Wszystko zaczęło się od bramki Grzybowskiego w 2. minucie, jednak chwilę później goście doprowadzili do remisu. W regulaminowym czasie gry obie drużyny strzeliły jeszcze po jednym golu, dlatego zarządzono dogrywkę. W 98. minucie legniczanie zmarnowali rzut karny, natomiast w 117. minucie na listę strzelców wpisał się Konrad Kaczmarek i to nasz Chrobry awansował do kolejnej rundy!

W I rundzie Pucharu Polski trafiliśmy na Odrę Wodzisław Śląski i okazał się to szczęśliwy los. Rywal nie przystąpił do rozgrywek, dlatego Chrobry awansował dalej bez konieczności wychodzenia na boisko.
W 1/16 finału do Głogowa zawitał Lech Poznań. Pomarańczowo-czarni mogli wpisać się na listę strzelców już w pierwszych minutach, jednak ostatecznie trafiał tylko zespół z Poznania. Bramki Ubiparipa, Stilicia i Rudnevsa sprawiły, że przygoda Chrobrego z PP dobiegła końca.

Chrobry Głogów – Czarni Żagań 2:1 (walkower 3:0)
Chrobry Głogów – Miedź Legnica 3:2 (po dogrywce)
Chrobry Głogów – Odra Wodzisław Śląski 3:0 (walkower)
Chrobry Głogów – Lech Poznań 0:3

Jak będzie w tym sezonie? Przekonamy się niebawem. Pierwszy mecz już jutro. Rywalem drugoligowy MKS Kluczbork, zespół który Chrobremu w ostatnich latach często nie leżał, jednak jest jak najbardziej do wyeliminowania. Trener Grzegorz Niciński w poprzednich sezonach potrafił dojść ze swoimi zespołami do dalszych etapów w PP. W ostatnich rozgrywkach dotarł nawet z Arką Gdynia do finału. Aż takich oczekiwań wobec pomarańczowo-czarnych oczywiście nie mamy, ale fajnie gdyby przygoda z PP potrwała dłużej niż jeden czy dwa mecze!