Chrobry Głogów w gronie pierwszoligowców! Środowy wyjazd do Zdzieszowic był ostatnim w bieżącym sezonie, i jak się okazało, ostatnim w II lidze zachodniej! Pomarańczowo-czarni dzięki wygranej z Ruchem, przy jednoczesnej porażce Zagłębia Sosnowiec i remisie Warty Poznań, zapewnili sobie awans na zaplecze ekstraklasy!
Warunkiem awansu Chrobrego już w środę była wygrana oraz porażka Zagłębia Sosnowiec ze zdegradowanym już do III ligi zespołem UKP Zielona Góra. W taki scenariusz dużo osób chyba nie wierzyło, bowiem mało kto typował zwycięstwo zielonogórzan na Stadionie Ludowym. A jednak! Pomarańczowo-czarni, dzięki bramce Mateusza Hałambca, wygrali w Zdzieszowicach, natomiast Zagłębie przegrało na własnym terenie 0:2. Godzinę po końcowym gwizdku w Zdzieszowicach było już pewne – Chrobry po siedemnastu latach wraca na zaplecze ekstraklasy!
Środek tygodnia nie był może wymarzonym dniem do świętowania awansu, ale do Zdzieszowic wyruszyliśmy z nadzieją, że na upragniony awans nie trzeba będzie czekać do ostatniej kolejki. Każdy załatwiał więc wolne od pracy, szkoły czy innych obowiązków i chwilę po godz. 13 wyruszamy z miejsca zbiórki. Po raz pierwszy do Zdzieszowic wybraliśmy się autokarem. Wcześniej dwukrotnie jechaliśmy tam pociągiem. W tym miejscu warto wspomnieć, że był to nasz trzeci wyjazd do tego miasta i trzeci, który wypadł w środę. W tym dniu tygodnia graliśmy także z Ruchem na własnym stadionie.
Do Zdzieszowic wyruszamy w sile jednego autokaru oraz aut. Sama podróż mija raczej spokojnie, a z uwagi na średnio korzystny czas, nie robiliśmy zbyt wielu postojów. Na autostradzie mijamy pewną ekipę jadącą na swój wyjazd. Poza tym raczej nic wartego uwagi. No, może jeszcze wysoka i dająca się we znaki temperatura, choć takiej tragedii jak podczas wyjazdu do Bytomia na szczęście nie było.
Cyrk zaczął się pod stadionem Ruchu. Pełno policji, radiowóż na radiowozie, przepychanki, gazowanie, a na domiar złego słynna na cały kraj firma ochroniarska „Scorpion”. Zanim weszliśmy na stadion trochę się wydarzyło, a kilka osób odczuło skutki brawurowej interwencji kasków. Wchodzenie na stadion przebiegło już nieco sprawniej i gdy zdecydowana większość wycieczki pojawia się w sektorze, wieszamy flagę i ruszamy od głośnego „Jeździmy wszędzie tam…”. W trakcie meczu dojeżdża jeszcze jedno auto i ostatecznie na wyjeździe stawiamy się w 67 osób. Pod stadionem zostaje jednak dwóch zakazowiczów oraz cztery inne osoby. W przerwie miejscowi podrzucają nam wodę, wielkie dzięki!
Nasz doping tego dnia szału nie robił. Standardowo już były momenty lepsze, były gorsze. Prawdziwy szał radości nastąpił w 27. minucie, kiedy Mateusz Hałambiec zdobył bramkę na 1:0. Taki wynik utrzymał się do końca, a nam pozostało śledzenie relacji z Sosnowca. Po pierwszej bramce była spora radość, ale dopiero po drugim trafieniu dla UKP wiadomo było, że Chrobry wraca na zaplecze ekstraklasy! Na postoju były więc powody do świętowania. Były śpiewy, był szampan, jednak wszystko to było tylko przedsmakiem tego, co wydarzyło się już w Głogowie.
Dużo czasu na przygotowanie powitania dla piłkarzy wprawdzie nie mieliśmy, jednak spontaniczna akcja wyszła bardzo dobrze. Na autokar z zawodnikami czekało ok. 100 osób. Wspólne śpiewy, pirotechnika, ponownie szampan, a dodatkowo rozmowy kibiców z zawodnikami na temat spotkań i rywali czekających na nas w I lidze!
Awans Chrobrego to wielki sukces. Przypomnijmy sobie, że jeszcze kilka lat temu nasza drużyna mierzyła się z Lechią II Zielona Góra, Łucznikiem Strzelce Krajeńskie czy jeszcze wcześniej z Włókniarzem Mirsk czy Mieszkiem Ruszowice. W sezonie 2002/2003 nasz ukochany Chrobry mierzył się ze swoimi rywalami na IV-ligowych boiskach, natomiast już za kilka miesięcy czekają nas być może mecze z Arką Gdynia, GieKSą czy prawdopodobnie drużyną z miasta położonego niedaleko Głogowa, aktualnie grającą jeszcze w ekstraklasie.
Świętowanie jeszcze będzie. Przed nami dwa ostatnie mecze. W sobotę z Rozwojem Katowice i 1 czerwca z Gryfem Wejherowo. Wszyscy widzimy się więc na stadionie i dopingujemy naszych pierwszoligowców!
PIERWSZA LIGA, PIERWSZA LIGA, CHROBRY GŁOGÓW!