Zasłużone słowa krytyki pod swoim adresem usłyszeli piłkarze Chrobrego po końcowym gwizdku meczu w Kluczborku. Pomarańczowo-czarni zagrali kolejne słabe spotkanie i przegrali z MKS-em 0:2, pogarszając tym samym swoją sytuację w tabeli. W rozwinięciu newsa relacja z tego wyjazdu.
Do Kluczborka, w przeciwieństwie do ostatniego wyjazdu do tej miejscowości, wybraliśmy się pociągiem. Podróż minęła nam spokojnie i bez większych atrakcji, a przez większą część trasy jechaliśmy w obstawie białych kasków. Pod stadionem w Kluczborku meldujemy się kilka minut po rozpoczęciu spotkania. Wchodzenie na obiekt MKS-u przebiega dość sprawnie, a dodatkowo każdy dostaje prowiant w postaci bułki z serem i szynką oraz kubek ciepłej herbaty. Jak więc widać, kibice gości w Kluczborku są przyjmowani w naprawdę fajny sposób, co chwaliło już wiele ekip. Podobnie jak podczas naszej ostatniej wizyty w opolskim mieście, bilet jednego z naszych kibiców został wylosowany w przerwie meczu, co pozwoliło posiadaczowi szczęśliwej wejściówki odebrać skromny upominek od kluczborskiego klubu 😉
W sektorze gości ostatnia osoba pojawia się kilkanaście minut po pierwszym gwizdku. Łącznie jest nas 73 + 10 Stilon Gorzów (jedna osoba pod stadionem). Na płocie wieszamy jedną flagę i rozpoczynamy doping dla naszych grajków. W naszym repertuarze nie zabrakło również głośnego „Sto lat!” dla jednego z naszych kolegów, który obchodził tego dnia urodziny. Od strony wokalnej zaprezentowaliśmy się jednak mocno przeciętnie, a jedynie krótkimi momentami nasz doping stał na wyższym poziomie. Z pewnością wszystko wyglądałoby inaczej, gdyby z lepszej strony pokazali się piłkarze Chrobrego. Zawodnicy kolejny raz zagrali bardzo słabe spotkanie, a ich boiskowa postawa nie zachęcała do żywiołowego dopingu. W drugiej połowie dochodzi do małej wymiany uprzejmości z gospodarzami, podczas której MKS podwyższa stan boiskowej rywalizacji na 2:0.
Po końcowym gwizdku dajemy piłkarzykom do zrozumienia, co sądzimy o ich grze oraz braku zaangażowania. Przed nami dwa ostatnie mecze rundy jesiennej. W najbliższy piątek do Głogowa przyjeżdża lider rozgrywek, ROW Rybnik, a 17 listopada pomarańczowo-czarni zagrają wyjazdowy mecz z Górnikiem Wałbrzych. W tych dwóch spotkaniach oczekujemy od zawodników zaangażowania, walki i wreszcie dobrej gry, bo sytuacja Chrobrego w tabeli II ligi zachodniej wygląda coraz gorzej…
Niedługo po zakończeniu spotkania wracamy na dworzec PKP i udajemy się w drogę powrotną. Podobnie jak w pierwszą stronę, przez większą część podróżujemy ze zbędnym balastem. Pod koniec podróży kaski prowokują, używając gazu w okolicy toalety. W Głogowie meldujemy się przed 21.
Na koniec podziękowania dla zgodowiczów z Gorzowa za wsparcie. Wielkie dzięki!
fot. 12zawodnik.pl