Transferowa ofensywa w Chrobrym na za pięć dwunasta. Ukraiński napastnik Igor Bikanov oraz trójka pomocników w osobach: Paweł Woźniak, Jarosław Mikutel i Mariusz Wolbaum w ruszającym w sobotę sezonie 2009/2010 zagrają dla MZKS-u. Niemal cała grupa była widoczna tak na sparingach, jak i treningach drużyny prowadzonej przez Janusza Kubota od kilkudziesięciu/nastu dni. Wyjątek stanowi jedynie Jarek Mikutel, o którym co prawda było głośno w kontekście ewentualnej gry w Chrobrym, to jednak pojawił się u nas w ostatnich dniach. Ich przynależność do głogowskiego klubu rozstrzygała się na przestrzeni ostatnich dni, ale klub poinformował o wzmocnieniach dopiero wtedy, jak posklejał wszystko w jedną całość. Wieczorem zapis ze środowej konferencji prasowej, na której byli obecni nowi piłkarze, a tymczasem pokrótce prezentujemy ich sylwetki.

Igor Bikanov – 22-latek pochodzący z Ukrainy. CV ma ciekawe, bo z rodzimego kraju wybił się do francuskiego Amiens i belgijskiego Excelsior Mouscron. W Polsce dłuższą styczność miał w I-ligowej Flocie, jednak w Świnoujściu nie pozostawił po sobie najlepszego wrażenia. Wystąpił w pięciu sparingach Chrobrego, zdobywając przy tym cztery bramki. W sumie to pięć, ale jednej prawidłowo zdobytej (podczas meczu z Wartą) sędzia nie uznał, samemu przyznając, że popełnił błąd. To jednak szczegół. Mocną stroną Ukraińca jest jego wzrost (191), pod tym względem nie ma sobie równych w zespole.

Paweł Woźniak – 31-letni pomocnik pochodzi z Głogowa i jest wychowankiem Chrobrego. Zaczął od wysokiego progu. W pierwszej ekipie MZKS-u zadebiutował mając dokładnie 16 lat i 11 dni. Był tok rok 1994 i II liga dla Chrobrego. Później m.in. Zagłębie Lubin, Legia Warszawa, austriacki SV Pasching, Petrochemia (wówczas Orlen) Płock, Śląsk Wrocław, a ostatnio legnicka Miedź, w której był podstawowym graczem, a z którą pożegnał się wraz z upływem kontraktu.

Jarosław Mikutel – 21-letni pomocnik jest kolejną osobą ściśle związaną z Głogowem. Tym samym na 23-osobową kadrę mamy 13 zawodników pochodzących z miasta, dla którego gra ta drużyna. Jarek Mikutel pierwsze piłkarskie kroki stawiał w nieistniejącym już Gama Gazie pod okiem Mieczysława Jańczyka. Później przygoda z lubińskim Zagłębiem, skąd trafił do Miedzi. W II lidze pograł sporo, ale niejako wymusił, mimo obowiązującego kontraktu, odejście z legnickiego klubu.

Mariusz Wolbaum – 20-letni pomocnik, dobry znajomy Mateusza Hałambca, bo obaj urodzili się w Krośnie Odrzańskim, obaj ostatnio grali dla Tęczy i obaj byli znaczącymi postaciami dla tego klubu. W swojej dopiero rozwijającej się karierze miał okazję zobaczyć jak to wszystko odbywa się w wyższej lidze, bo przez okres rundy jesiennej był graczem Stilonu. A wiosną dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców w spotkaniach ligowych.

Fot. własne / Nasza Legia / zaglebie-lubin.pl / gkp.gorzow.pl