Dobiegniew Cup: w piątek nasi powalczą o finał

Dobiegł końca trzeci dzień zmagań w międzynarodowym turnieju piłkarskim dla drużyn młodzieżowych Dobiegniew Cup. Póki co docierają do nas pomyślne wieści jeśli chodzi o juniorów Chrobrego walczących w najstarszej kategorii U-17. Ci bez porażki na koncie wygrali swoją sześciozespołową grupę, a w ćwierćfinale ograli 2:0 PKS Racot. Teraz przygotowują się do walki o finał.
– To potężny turniej i ani trochę nie żałujemy, że tu jesteśmy – przyznają zgodnie w rozmowie telefonicznej przedstawiciele naszej ekipy.

W rozegranych pięciu grupowych potyczkach Chrobry stracił tylko dwa punkty, bezbramkowo remisując z Flotą Świnoujście.
– Z Flotą mieliśmy do tej pory najtrudniejszą przeprawę, bo rywale zamurowali dostęp do własnej bramki, broniąc się sześcioma zawodnikami w jednej linii. Pozostałe drużyny prezentują otwarty futbol, a poziom zawodów jest wysoki. Mamy przecież nie bieżąco pogląd na Ligę Dolnośląską Juniorów i niektóre zespoły, z którymi rywalizujemy, nie odstają od tych najsilniejszych z naszego województwa. Cieszymy się więc z turniejowej formy i opinii na nasz temat, bo zdarza się, że ktoś podejdzie i pochwali prezentowany przez nas futbol – relacjonują.

Młodzi głogowianie jeszcze w czwartek zapewnili sobie udział w półfinale, w drodze na ten szczebel pokonując juniorów PKS Racot 2:0. O finał, a zarazem przepustkę po cenne nagrody, zagrają z Notecią Czarnków. Początek spotkania w piątek o godz. 11.30. Najlepszą czwórkę tworzą też Arka Mierzęcin i Czarni Żagań.
– Rywalizację w turnieju traktujemy bardzo poważnie i zdecydowanie mierzymy w końcowe zwycięstwo. Poza tym każdy z pojedynków jest dla nas jak sparing, choć łącznie trwa 50 minut, i stanowi dla trenera pogląd na młodszą część piłkarzy – kontynuują.

Dobiegniew Cup potrwa do soboty. W tym roku odbywa się już XVI edycja turnieju im. Kazimierza Górskiego. Jak zgodnie przyznają juniorzy MZKS-u, nie mają prawa żałować swojej obecności w tym miejscu.
– To potężny turniej, o czym świadczy nie tylko 1600 biorących udział w zmaganiach zawodników. Okazałe było już otwarcie zawodów, które polegało na wspólnym przemarszu ulicami miasta z transparentami przypisanymi do poszczególnych drużyn. Coś niczym pierwszomajowe pochody. Odbywające się na siedmiu płytach rozgrywki prowadzą trzecioligowi sędziowie, a całości przyglądają się m.in. Radosław Majdan, Piotr Świerczewski czy Dariusz Dziekanowski. Wezmą też udział w czwartkowym meczu towarzyskim pomiędzy organizatorami a trenerami. Organizacyjnie jest naprawdę świetnie. Mamy zapewnione trzy posiłki i dobrze zorganizowany czas, bo, przykładowo, równolegle odbywają się różne koncerty (w czwartek grali m.in. Liber & Sylwia Grzeszczak – przyp. red.) czy konkursy. Z kolei piłkarze z młodszych kategorii mogą skorzystać choćby ze specjalnie przygotowanego dla nich wesołego miasteczka. Wygrać tutaj to naprawdę będzie coś fajnego – kończą nasi rozmówcy.

Grupa:
Łucznik Strzelce Kraj. v Chrobry Głogów 2:3
Czarni Żagań v Chrobry Głogów 0:2
Chrobry Głogów v Leśnik Drezdenko 1:0
Chrobry Głogów v Flota Świnoujście 0:0
MUKS Wolsztyn v Chrobry Głogów 0:2

1. Chrobry Głogów 13 pkt.
2. Czarni Żagań 8
3. Łucznik Strzelce Kraj. 7
4. Flota Świnoujście 6
5. MUKS Wolsztyn 4
6. Leśnik Drezdenko 2

Ćwierćfinał:
Chrobry Głogów – PKS Racot 2:0

escort mersin