Ireneusz Mamrot: dobrze pod kilkoma względami

– Dopisało nam trochę szczęścia, ale przede wszystkim drużyna bardzo dobrze wyglądała pod względem taktycznym, fizycznym i zaangażowania – powiedział trener Chrobrego Ireneusz Mamrot o meczu z Chojniczanką Chojnice, o którym przesądziła indywidualna akcja Krzysztofa Ziemniaka.

– W pierwszej połowie Chojniczanka nas zaskoczyła. To ona się cofnęła. Stworzyła sobie dwie groźniejsze okazje, ale przeważnie walka toczyła się w środku boiska, gdzie my z kolei dobrze operowaliśmy piłką. Dopiero w drugiej podeszła wyżej, mocniej przycisnęła i kilka razy zakotłowało się pod naszą bramką. W dwóch niebezpiecznych sytuacjach dobrze interweniował jednak Michał Augustyn. Dopisało nam trochę szczęścia, ale przede wszystkim zespół bardzo dobrze wyglądał pod względem fizycznym, operowania piłką, taktycznym i zaangażowania. To wszystko stało na wysokim poziomie. Także skuteczność, bo przecież gol na 0:1 to w zasadzie nasza pierwsza tak dobra okazja w spotkaniu. Mocno chcieliśmy zaprezentować się dużo lepiej po porażce z Jarotą Jarocin i to się udało. Cieszy to tym bardziej, że Chojniczanka to naprawdę bardzo dobry zespół – podsumował przebieg meczu trener Ireneusz Mamrot.

escort mersin