Juniorzy Chrobrego Głogów od porażek rozpoczęli zmagania w kolejnym sezonie Ligi Dolnośląskiej Juniorów. W niedzielę zespół Tomasza Ficnera przegrał u siebie ze Śląskiem Wrocław 0:1, a drużyna Andrzeja Bilińskiego poległa 1:5, choć mecz dogrywała w dziesięciu.

Tomasz Ficner, trener JS Chrobrego: Zasłużyliśmy na remis, bo to był naprawdę dobry mecz w naszym wykonaniu. Przy stworzonych sytuacjach zabrakło skuteczności. Śląsk miał tą przewagę, że dysponował fajnymi chłopakami z przodu. Ich indywidualna akcja zadecydowała. My z tygodnia na tydzień powinniśmy się rozpędzać. Byliśmy zmuszeni nieco zmodyfikować przygotowania, wobec czego trochę czasu zabrakło, ale nadrobimy to. Co prawda przed nami trudne mecze co trzy dni, jednak dysponujemy szeroką, wyrównaną kadrą. W środę do Wałbrzycha jedziemy więc po wygraną.

Andrzej Biliński, trener JM Chrobrego: Śmiesznie zabrzmi, jeśli wobec takiego wyniku powiem, że jestem zadowolony z chłopaków, ale w niczym nie odbiegali od rywali. Stworzyli mnóstwo świetnych sytuacji, więc pretensje można mieć tylko do napastników o złą skuteczność. Sam pierwszy kwadrans drugiej połowy to kilka zmarnowanych setek, co zaraz potem się zemściło. Dostaliśmy gola na 1:2, straciliśmy bramkarza i z drużyny zeszło powietrze. Na taką porażkę, a nawet na porażkę samą w sobie jednak nie zasłużyliśmy. Wystarczyło wykorzystać przynajmniej połowę okazji sam na sam

LDJS: Chrobry Głogów – Śląsk Wrocław 0:1 (0:1)
Chrobry: Góra – Łysowski, Ryś, Ciurej, Jaworski, Kozak (81 Przymus J.), Ratajewski, Fidah, Maksymczuk (55 Oborski), Belica, Kycej (77 Kozołubski).
Żółte kartki (Chrobry):

LDJM: Chrobry Głogów – Śląsk Wrocław 1:5 (1:1)
Bramki (Chrobry): Waluk.
Chrobry: Hubisz – Murdzek, Olszyński, Kuźmin, Kuczer, Olszanowski, Wośkowiak, Waluk, Wasiluk, Bednarowski, Otwinowski. Grali także: Balcerowski, Cieślak, Dragan, Bartuś, Zdziechowicz.
Żółte kartki (Chrobry): Waluk, Murdzek, Bartuś.
Czerwone kartki (Chrobry): Hubisz 60 (za interwencję poza polem karnym).

Źródło: własne / chrobryglogowjs.futbolowo.pl