Bez większych szans byli juniorzy Chrobrego Głogów w meczach z Zagłębiem Lubin. W 3 kolejce LDJ-ki starsi przegrali 1:7, natomiast młodsi 0:6. Starszy zespół już w pierwszej minucie stracił bramkę i choć doprowadził do remisu, to na więcej lubinianie mu nie pozwolili. Tym samym po trzech meczach Chrobry ma na swoim koncie zero punktów i tych trzeba szukać w środę w pojedynku ze Stalą Świdnica.

Tomasz Ficner, trener JS: To dla mnie szok, że mogliśmy przegrać tak dużą różnicą bramek. Zagłębie obnażyło wszystkie nasze słabości, pokazując, jak prosto można grać w piłkę. Zaprezentowaliśmy się słabo i nic nas nie usprawiedliwia.

Andrzej Biliński, trener JM: Zagłębie było zdecydowanie lepszym zespołem. W tym meczu sędzia dopuścił do bardzo ostrej gry, a tej walki początkowo nie podjęliśmy. W efekcie już w 25 minucie przegrywaliśmy 0:3. Wtedy z zespołu zaczęło schodzić powietrze. Po przerwie i po reprymendzie wreszcie zaczęliśmy rywalizować po męsku, wygrywać pojedynki jeden na jednego i bark w bark, dzięki czemu drugą połowę przegraliśmy różnicą tylko jednej bramki.

LDJS: Chrobry Głogów – Zagłębie Lubin 1:7 (1:3)
Bramki (Chrobry): Kozołubski.
Chrobry: Góra (46 Zieleziński) – Ryś, Ciurej, Jaworski, Golec, Fidah (70 Haniecki), Ratajewski (70 Gruszecki), Przymus J., Kozołubski (55 Oborski), Kozak (70 Kycej), Belica.
Żółte kartki (Chrobry): Ciurej.

LDJM: Chrobry Głogów – Zagłębie Lubin 0:6 (0:5)
Chrobry: Hubisz – Balcerowski, Olszyński, Kuźmin, Krzemień, Waluk, Dragan, Wasiluk, Bartuś, Otwinowski, Kuczer. Grali też: Oborski, Stefanów, Cieślak, Olszanowski, Kuncewicz.
Żółte kartki (Chrobry): Oborski.