W sobotę w Nowej Soli rozegrany miał zostać IV-ligowy pojedynek pomiędzy Dozametem Nowa Sól i Stilonem Gorzów. Wczoraj pojawiła się informacja, że spotkanie zostało przełożone. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal gorzow24.pl, policja storpedowała sobotni termin z powodu spodziewanego przyjazdu kibiców Stilonu i Chrobrego Głogów.

Początkowo mecz miał zostać rozegrany przy udziale maksymalnie 150 widzów, a możliwość zakupu biletu miały mieć jedynie osoby mieszkające na terenie Nowej Soli. Wczoraj zdecydowano jednak, że w ten weekend mecz się nie odbędzie. Jak nieoficjalnie wiadomo, policja podjęła decyzję o przełożeniu tego spotkania z powodu spodziewanego przyjazdu kibiców Stilonu i Chrobrego. Portal gorzow24.pl próbował skontaktować się z prezesem nowosolskiego klubu, Józefem Śnieżko, ale niestety nie udało się z nim porozmawiać.

Mecz Stilonu Gorzów nie jest pierwszym w ostatnim czasie, który z powodu działań policji przebiegnie inaczej niż spodziewali się tego kibice. Podobnie było chociażby w spotkaniu naszych zgodowiczów z Piastem Czerwieńsk. Wówczas zakwalifikowano je jako imprezę podwyższonego ryzyka, a mecz ostatecznie rozegrano bez publiczności. Kilka podobnych przypadków miało również miejsce w naszej lidze, a dzielna i nieustraszona policja zakazała m.in. przyjazdu kibiców Elany Toruń i Ruchu Chorzów do Rybnika na mecz z tamtejszym ROW-em czy sympatyków Gryfa Wejherowo na spotkanie z Bytovią Bytów…