Nie powiodło się pozostałym młodzieżowym zespołom Chrobrego Głogów. W ten weekend nie zapunktował ani jeden z nich. Wiele pretensji do swoich podopiecznych miał trener Przemysław Mazan (LDT).

LDT: Chrobry Głogów – FC Academy Wrocław 1:2
Bramki (Chrobry): Bandura.
Chrobry: Tyźlik – Osuch, Lampa, Małucki, Tkacz – Bandura, Andrzejewski, Bartkowiak, Szymański – Rybak, Gil. Grali także: Szałapski.
Przemysław Mazan, trener Chrobrego: To był mecz z dwoma różnymi obliczami. Pierwsza połowa zdecydowanie dla gości. Nasz zespół „przeszedł” obok bez jakiejkolwiek koncentracji, co przełożyło się na stracone bramki, w tym jednej po zestawie błędów całej defensywy łącznie z bramkarzem. Na drugą połowę wyszliśmy mocno zmotywowani. Uzyskaliśmy przygniatającą przewagę w pierwszym kwadransie. Nie przełożyło się to jednak na gole. Jak się nie strzela z sześciu metrów to meczów się nie wygrywa.

LDM: Chrobry Głogów – FC Academy Wrocław 0:5

OT: Stal Chocianów – Chrobry Głogów 8:1

OM: Stal Chocianów – Chrobry Głogów 4:1