20 seria spotkań zapowiada się szczególnie okazale. Zagrają pomiędzy sobą zespoły z miejsc 1-4, a aż trzy drużyny mają szansę na przezimowanie na pozycji lidera. Na którym miejscu skończy Chrobry? Może na wysokim, bo trzecim, ale równie dobrze na siódmym.
Chrobry awansuje na trzecie miejsce, jeśli w Chojnicach pokona Chojniczankę, co byłoby wyczynem. Na taki wyczyn liczą w Legnicy. Miedź podejmie GKS Tychy i do objęcia przewodnictwa w grupie nie wystarczy jej swój komplet punktów. Musi liczyć, że te w starciu z Chrobrym straci Chojniczanka.
Trzecia pozycja – to zarazem maks. Choćbyśmy zrównali się punktami z GKS-em Tychy bądź z Miedzią Legnica, tych rywali nie przegonimy. GKS-u na pewno, bo z nim przegraliśmy 0:2, a Miedzi najprawdopodobniej, bo wyraźnie góruje bilansem bramkowym.
Pomarańczowo-czarni nie są faworytem meczu w Chojnicach. Co więc, jeśli po raz drugi z rzędu nie zdobędą choćby punktu? W takim wypadku mogą spaść nawet na siódme miejsce. Zespoły, które mają szansę wyprzedzić głogowian to Bytovia Bytów, Elana Toruń i Jarota Jarocin. Bytovia i Jarota zagrają u siebie, kolejno z Górnikiem Wałbrzych i Rakowem Częstochowa. Jedynie Elana wyjedzie do Gdyni.
Utrzymania czwartego miejsca nie zagwarantuje też remis. Wówczas, w najgorszym przypadku przezimujemy jako szósta siła drugiej ligi zachodniej.