Krótko trwał rozbrat z Chrobrym Michała Papuszki. 28-letni wychowanek głogowskiego MZKS-u wcześniej nie przystał na zaproponowane przez klub warunki i nie przedłużył wygasającej z końcem czerwca umowy. Kiedy więc najpierw nie pojawił się na rozpoczynających okres przygotowawczy badaniach wydolnościowych, a później nie widzieliśmy go na żadnym z treningu, wydawało się, że występujący na pozycji obrońcy piłkarz opuści głogowskie szeregi. Nie został jednak skreślony przez trenera Kubota i z dniem dzisiejszym powrócił do Chrobrego, w ostateczności zgadzając się na warunki i składając podpis pod nowym kontraktem. Tak więc w najbliższym sezonie defensywa Chrobrego pozostanie z Michałem Papuszką, choć trudno w tym momencie wyrokować rolą, jaką sam zawodnik odegra w tej formacji. W ubiegłym sezonie 9-krotnie wychodził na boisko w podstawowym składzie, przy 10 grach, które rozpoczynał z ławki rezerwowych. Zdobył przy tym dwie bramki.