Rezerwy Chrobrego Głogów odpadły z rywalizacji w okręgowym Pucharze Polski. W pierwszej rundzie głogowska drużyna przegrała na wyjeździe z Victorią Parchów 2:3, tracąc bramkę w 90 minucie gry. – Moim zdaniem i chłopaków przeciwko sobie mieliśmy także sędziego – powiedział trener Paweł Rząsa, mając na myśli dwa rzutu karne podyktowane przy dwubramkowym prowadzeniu głogowian.

Po pierwszych 45 minutach Chrobry prowadził 2:0. Gospodarze do remisu doprowadzili wykorzystując „jedenastki”, a szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili w doliczonym czasie gry. W samej końcówce dwie świetne okazje mieli też pomarańczowo-czarni, ale wówczas szczęście nie było po ich stronie.

Trener Chrobrego II był zadowolony, ale tylko połowicznie.
– Pucharowy mecz był dla nas sprawdzianem mającym dać odpowiedź, co zmieniło się od momentu pojedynku w Koskowicach (Chrobry II przegrał wtedy 0:7 – przyp. red.). Oceniając spotkanie w tym kontekście, to cieszy bardzo dobra postawa drużyny, zwłaszcza w pierwszej połowie. Z drugiej jednak strony jechaliśmy tam, aby wygrać. Moim zdaniem i chłopaków przeciwko sobie mieliśmy także sędziego, który podyktował rzuty karne za faul, którego nie było i zagarnie ręką znajdującą się przy ciele. Nie mamy tylko pretensji o decydującego gola. Wówczas mocno atakowaliśmy, ale straciliśmy z przodu piłkę, wobec czego rywale nas skontrowali – podsumował.

OPP: Victoria Parchów – Chrobry II Głogów 3:2 (0:2)
Bramki (Chrobry II) Zieliński, Morawski.
Chrobry II: Kubik – Nomejko, Kuczyński, Niewieściuk, Rudnicki (55 Drewnowski), Ciechelski (65 Karcz), Woźniak, Żelazowski, Morawski (75 Rutkowski), Zieliński (68 Zawicki), Kozłowski.
Żółte kartki (Chrobry II): Woźniak, Nomejko, Żelazowski.