Tylko 5 punktów mniej ma nasz jutrzejszy przeciwnik. W środę o godz. 16:00 na stadionie przy ul. Limanowskiego 83 w Częstochowie mecz Raków – Chrobry.

Sytuacja Częstochowian po rundzie jesiennej wyglądała mało ciekawie – w 16-stu meczach zaledwie 16 „oczek” i tylko jedyny powód do optymizmu, jakim było zaległe spotkanie do rozegrania. Kiedy zdali sobie sprawę z tego, dokąd zmierzają, wzięli się poważnie do roboty. Respekt budziło ściągnięcie do Częstochowy wychowanka klubu, przez blisko 9 lat występującego w barwach warszawskiej Legii, Jacka Magiery. Jeszcze poważniej prezentują się rezultaty osiągane wiosną na ligowych boiskach. Niezbyt rewelacyjny początek znalazł się w cieniu okazałych zwycięstw w Nowej Soli, Królewskiej Woli, Graczach i ostatnio we Wrocławiu. Na własnym terenie nie pozwolili odebrać sobie kompletu punktów w potyczce z Pogonią i zabrali cenne dwa kandydatowi do awansu – GKS-owi. To wszystko świadczy o jednym – Raków ani myśli żegnać się z ligą, z którą jeszcze nie tak dawno się witał, Raków zrobi wszystko, by oddalić się od miejsc zagrożonych spadkiem już po meczu z Chrobrym. Pomoże im w tym nie tyle, co atut własnego boiska, ale trybuny, które licznie są odwiedzane przez tamtejszą publikę. Za III-ligowym beniaminkiem przemawia także solidna linia defensywy, bowiem aż w 6-ciu, spośród 8-iu spotkań, nie tracili ani jednej bramki To oczywiście nie znaczy, że jesteśmy skazani na porażkę. Wręcz przeciwnie – ostatnie wyjazdowe eskapady w wykonaniu pomarańczowo-czarnych napawają optymizmem. Nie chodzi tu bynajmniej o wyniki, ale o samą grę, która pozwala wierzyć w powrót do Głogowa z przynajmniej 1-punktowym dorobkiem. Oby!

RAKÓW W RUNDZIE WIOSENNEJ

u siebie:

Walka Zabrze 0-0
GKS Jastrzębie 0-0
Pogoń Świebodzin 3-0

na wyjeździe:

Dozamet Nowa Sól 5-0
Odra Opole 0-3
Miedź Legnica 0-1
Gawin Królewska Wola 2-0
Polar Wrocław 4-0

Bilans: 8 meczy – 4 zwycięstwa – 2 remisy – 2 porażki – bramki: 14-4
Aktualna pozycja w tabeli: 10 (30 pkt.)

Jesienią w Głogowie lepsi okazali nasi zawodnicy, którzy wygrali 1-0, a jedyną bramkę w 83. minucie zdobył Radosław Druciak.

25. kolejka III ligi gr. 3 rozpocznie się już dzisiaj od meczu w Jastrzębiu, gdzie tamtejszy GKS podejmie Walkę Zabrze. Najistotniejsze dla nas będą pojedynki w Nowej Soli, Katowicach i Żarach. Dozamet poruszy niebo i ziemię, by w derbach woj. lubuskiego okazać się lepszym od zielonogórskiej Lechii, bo jeśli nie teraz, to kiedy? Nowosolscy kibice są już tak zniecierpliwieni, że wiarę w zespół przywróci im tylko przekonujące zwycięstwo. W Katowicach, za ostatnią wpadkę będzie się chciała zrehabilitować opolska Odra i trudno oczekiwać, by sztuka ta nie udała im się. Praktycznie pogrążony już Promień poszuka ostatnich, i tak złudnych, nadziei w potyczce z beniaminkiem z Królewskiej Woli. Postąpimy trochę egoistycznie, życząc tak Dozametowi, Odrze, jak i Promieniowi kompletu „oczek”, co pozwoli zachować nam 4. pozycję bez względu na rezultat w Częstochowie.

W pozostałych spotkaniach grają:

GKS Jastrzębie – Walka Zabrze 2 maja, 18:00
Dozamet Nowa Sól – Lechia Zielona Góra 3 maja, 17:00
Rozwój Katowice – Odra Opole 3 maja, 17:00
Polonia Słubice – Miedź Legnica 3 maja, 17:00
Promień Żary – Gawin Królewska Wola 3 maja, 16:00
Ruch Radzionków – Pogoń Świebodzin 3 maja, 17:00
Skalnik Gracze – Polar Wrocław 3 maja, 11:00