We wtorek o godz. 17:00 w Świebodzinie piłkarze Chrobrego powalczą o rehabilitację za oddane Częstochowianom punkty. Z naszej strony na pewno nie zabraknie pomocy, a jaka ona będzie zależy od każdego z Was. Potraktujcie sprawę poważnie i stawcie się o godz. 14:45 w wyznaczonym miejscu. Obowiązują pomarańczowe barwy – przede wszystkim koszulki.

Po fatalnym dla Pogoni zeszłym sezonie, w którym ledwo uchronili się przed spadkiem, choć celowali w II ligę, przyszła pora na wielkie zmiany. Wymieniono praktycznie cały skład – od bramkarzy aż po napastników. W Świebodzinie nie ma już ani Puchacza (rozwiązanie kontraktu w kwietniu), ani Posmyka, a obaj dla swojej drużyny zdobyli łącznie 12 bramek, co stanowiło blisko 1/3 całkowitego dorobku. W ich miejsce postawiono na młodzież, głównie własnych wychowanków z nielicznymi tylko wyjątkami, jakim jest kilku graczy spoza Świebodzina. Zatrudniono nowego szkoleniowca, którym został Sylwester Buczyński, a rewolucje nie ominęły nawet zarządu z osobami prezesów na czele.

Tak młody, niedoświadczony zespół na inaugurację ligi mimo wszystko wywalczył jeden punkt w spotkaniu z jastrzębskim GKS-em*. Tydzień później wysoko zawiesili poprzeczkę Szczakowiance Jaworzno, dzięki czemu teren rywala opuszczali również z jednopunktowym dorobkiem. Czy jest to jakiś prognostyk na przyszłość, że team ze Świebodzina może stać się taką samą rewelacją rozgrywek, jaką jeszcze niedawno był Polar Wrocław?

Gry kontrolne Pogoni w przerwie letniej dały wyraz temu, że stawiają na defensywę. Spotkania ligowe wcale temu nie zaprzeczyły, dając przy tym dowód na to, że skuteczność w formacji obronnej może być kluczem do sukcesu. Tak więc wiemy czego spodziewać się po wtorkowym widowisku, które raczej nas nie zachwyci. Bynajmniej teoretycznie. Nikogo nie powinien zdziwić fakt, jeśli gospodarze zaserwują zgromadzonej publiczności antyfutbol w pełnym znaczeniu tego słowa.

Sporo mówi się o boisku na stadionie w Świebodzinie, które bardziej nadaję się do rozgrywek klas okręgowych, aniżeli III ligi. Miejmy nadzieję, że nikt z naszych zawodników na nim zdrowa nie straci, bo kłopotów w tej dziedzinie niestety nam nie brakuje.
Na obiekcie przy ul. Sikorskiego 35 jest już obecny wyznaczony sektor dla kibiców gości. Rozmiarami jednak nie imponuje, przez co komfort oglądania jest obcy większym grupom fanów, co zobaczyć można TUTAJ.

Wierzymy w zwycięstwo, bo tylko ono pozwoli wymazać z pamięci piątkowe cuda, jakie działy się na Wita Stwosza. Komplet punktów może jeszcze skłoni do przyjścia na mecz ze Stilonem tych, którzy ostatnio zarzekali się, że długo ich noga na głogowskim obiekcie nie postanie. Lubuskie drużyny w zeszłym sezonie szczególnie nam „leżały”, raz tylko w spotkaniu „o pietruszkę” przegraliśmy z Polonią Słubice, więc wypadałoby podtrzymać tę passę. Trzeba!

Sezon 2005/2006 – mecze Chrobrego z Pogonią:

Chrobry – Pogoń 3-0
Pogoń – Chrobry 2-3

*W prasie pojawiają się informację, że Pogoń Świebodzin ukarana zostanie walkowerem, gdyż jeden z jej zawodników wyszedł na boisko, mimo, że był do tego nieuprawniony (przekroczony limit żółtych kartek).