Przemysław Bożek: zgodzilibyśmy się choćby dziś

Zgoda prezydenta miasta Jana Zubowskiego na utworzenie w Głogowie Sportowej Spółki Akcyjnej łączącej kluby piłki nożnej i ręcznej jest niewątpliwie przełomem, jeśli nie sporym przewrotem w głogowskim sporcie.
– Chciałbym gorąco podziękować prezydentowi za tę różnicę w stosunku do swojego poprzednika, że nie mówi o krokach w tył, tylko w sposób optymistyczny spogląda w przyszłość – powiedział Przemysław Bożek z MZKS-u.

Gospodarz miasta zaznaczył, że teraz wiele pozostaje w gestii obu stowarzyszeń. Te muszą się zgodzić na przeistoczenie w SSA na bazie Głogowskich Obiektów Sportowych. Jeśli to uczynią, wkrótce, zapewne wraz z początkiem nowego roku, w Głogowie nie będzie już GOS-u. Jego miejsce zajmie Chrobry.
– Mogę powiedzieć w imieniu całego zarządu, że jeśli byłaby taka konieczność, już dziś zgodzilibyśmy się na takie rozwiązanie – dodaje P. Bożek.

Nie wiadomo czy równie jednomyślnie będą wypowiadać się przedstawiciele SPR-u. O ile prezes tego klubu Krzysztof Sadowski działa wespół z Przemysławem Bożkiem, tak pozostała część zarządu już nie. Wzajemne relacje na linii MZKS-kilku działaczy SPR-u nie są najlepsze.

Przed dwoma tygodniami P. Bożek zapowiedział rezygnację całego zarządu, co ma nastąpić w najbliższą sobotę podczas zebrania wyborczego. To, co wydarzy się tego przedpołudnia będzie miało wielki wpływ na dalsze losy klubu, a co za tym idzie perspektywy utworzenia SSA.
– Słowa prezydenta w naszym kierunku były bardzo ciepłe. Jeśli taka osoba uważa, że w klubie wykonujemy bardzo dobrą pracę, to na pewno może to wpłynąć na decyzję dotychczasowych działaczy. Cała sytuacja da do myślenia także mi – zakończył do niedawna prezes głogowskiego klubu.

escort mersin