Na tydzień przed inauguracją rozgrywek klasy okręgowej Chrobry II Głogów pokonał u siebie czwartoligową Koronę Kożuchów 5:3. Wynik meczu otworzył Konrad Węglarz, a kolejne gole dokładali Patryk Kozłowski (dwukrotnie), Adrian Zdobylak i Tomasz Zawicki. – Jestem bardzo zadowolony z całego okresu przygotowawczego, choć oczywiście wszystko i tak zweryfikuje liga – powiedział trener Paweł Rząsa.

W rezerwach Chrobrego zagrało kilku piłkarzy z pierwszej drużyny, którzy albo nie załapali się do kadry na mecz z Chojniczanką, albo załapać się nie mogli (kontuzje bądź sprawy formalne).
– Na szczególnie wyróżnienie zasłużyli Konrad Węglarz, autor pięknej bramki, i Konrad Kosmala, choć dziś poprawie zagrali wszyscy – mówił Rząsa. – Jestem bardzo podbudowany postawą młodych zawodników, a byli nawet ci z rocznika 1994, bo z czwartoligowcem rywalizowali jak równy z równym. Już nie chodzi o same umiejętności, a typową męską grę. Co prawda przydarzyło nam się trochę błędów w defensywie, ale to wszystko jest do wyeliminowania. Spośród dwóch pozostałych, to właśnie ten sparing był najlepszy w naszym wykonaniu jeśli chodzi o założenia taktyczne czy przesuwanie się. Jestem więc bardzo zadowolony z tego okresu przygotowawczego, choć oczywiście wszystko i tak zweryfikuje liga.

Chrobry II Głogów – Korona Kożuchów 5:3 (3:2)
Bramki (Chrobry II): Kozłowski x2, Węglarz, Zdobylak, Zawicki.
Chrobry II: Zator – Nomejko, Kuczyński, Żelazowski, Kosmala, Ciechelski, Kozłowski, Wiśniewski, Waszkowiak, Zieliński, Węglarz. Grali także: Karcz, Drewnowski, Zdobylak, Woźniak, Rutkowski, Rudnicki, Drankiewicz, Kozołubski, Zawicki.