Sporo działo się w niedzielnym meczu przedostatniej kolejki klasy okręgowej w Głogowie. W jego ramach rezerwy Chrobrego nie bez trudu pokonały Górnika Złotoryja 5:3 (3:1) i wciąż liderują. W pozostałych spotkaniach klęskę poniosła druga ekipa Górnika Polkowice, tym samym tracąc szansę na awans z pierwszego miejsca, ale wygrała Orla Wąsosz, dzięki czemu wspięła się na lokatę nr 2. Chrobrego i Orlę dzieli tylko punkt. W ostatniej serii Chrobry II wyjeżdża do Polkowic i ten pojedynek rozstrzygnie kwestię awansu. Głogowian od czwartej ligi dzielą już tylko i aż trzy oczka…

Zaczęło się źle, bo jako pierwsi bramkę zdobyli goście. Do końca pierwszej części do głosu dochodzili już tylko podopieczni Jarosława Wielgusa, a konkretnie Piotr Niewieściuk i dwukrotnie Patryk Kozłowski. Ostatni dołożył jeszcze swoje trzecie trafienie i w 50 minucie było już 4:1. Wtedy pomarańczowo-czarni poczuli się zbyt pewni siebie, bo w odstępstwie czterech minut, między 56 a 60 minutą, gracze Górnika wywalczyli dwa rzuty karne. Oba wykorzystali i zrobiło się niebezpiecznie. Tym bardziej, że głogowianie nie rozpieszczali skutecznością. Dobre sytuacje marnowali m.in. Karol Janik, Patryk Kozłowski i Sebastian Szala. Chyba najlepszą okazję mieli jednak przyjezdni. Zawodnik ze Złotoryi, zamykając podanie wzdłuż bramki, był bliski strzelenia na 4:4, lecz w ostatniej chwili świetną interwencją popisał się Łukasz Stepokura. Górnik kończył zawody w dziesięciu, po tym jak jeden z jego piłkarzy sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Dawida Ciechelskiego. W przewadze rezultat pojedynku ustalił Karol Janik.

Klasa O: Chrobry II Głogów – Górnik Złotoryja 5:3 (3:1)
Bramki: Kozłowski 32 47 50, Niewieściuk 28, Janik 89 – 19 56 (k) 60 (k).
Chrobry II: Stepokura – Żmijowski, Górski, Waszkowiak, Filbier, Niewieściuk, Piotrowski, Szala, Janik, Ciechelski, Kozłowski. Zagrali także: Zarębski, Waszkinel.
Żółte kartki (Chrobry II): Górski,
Widzów: 80.