W sobotę piłkarze Stilonu Gorzów rozegrali swój ostatni mecz w IV lidze. Nasi zgodowicze podejmowali na własnym terenie Tęczę Krosno Odrzańskie 5:1. Po meczu kibice razem z piłkarzami świętowali awans do trzeciej ligi, a daniem wieczoru był pirotechniczny pokaz na gorzowskim bulwarze.

Mecz z Tęczą był ostatnim domowym i jak się okazało, prawdopodobnie ostatnim w całym sezonie dla piłkarzy Stilonu. W najbliższy weekend gorzowianie mieli podejmować w Sławie Dąb Przybyszów, ale najprawdopodobniej mecz ten zostanie zweryfikowany jako walkower na korzyść Stilonu.

Kilka godzin przed meczem, kibice Stilonu przemaszerowali ulicami Gorzowa, a liczba uczestników przemarszu to ok. 500-600 osób! Cała ta grupa zakończyła trasę na stadionie, gdzie od początku do końca piłkarze Stilonu mogli liczyć na głośny doping.

My w Gorzowie zameldowaliśmy się podczas pierwszej połowy i od razu wieszamy transparent z gratulacjami z okazji awansu oraz odpalamy kilka raz. Po chwili śpiewamy jeszcze z młynem gospodarzy „300” na dwie strony i całą grupą udajemy się na stadion. Nie obyło się jednak bez problemów ze strony „tych co zawsze”. Cała nasza grupa została spisana przez dzielnych stróżów prawa, a nie obyło się także bez sprawdzania bagażników w samochodach. Ostatecznie na stadionie pojawiliśmy się w przerwie spotkania.

Zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie, ultrasi Stilonu przygotowali oprawę. Podczas pierwszej prezentacji odpalono dodatkowo 50 rac, drugą przygotowano na sam koniec meczu. Kolejny raz na wielką pochwałę zasłużyli piłkarze Stilonu, którzy oprócz świętowania z kibicami, odpalili na murawie race! Takich zawodników można pozazdrościć 😉

Po świętowaniu awansu na stadionie, razem ze Stilonowcami udajemy się na gorzowski bulwar. Trzeba przyznać, że miejsce godne podziwu. Tam był czas na rozmowy przy zimnym piwku czy nawet odpoczynek, bowiem wysoka temperatura dawała się we znaki każdemu. Z czasem całe towarzystwo przenosi się do pobliskiego lokalu o nazwie „Czar PRL-u”. I znów trzeba przyznać – miejsce z klimatem! Tam impreza rozkręca się już na dobre. Było picie, jedzenie, rozmowy, śpiewy – jednym słowem rewelacja!

Wieczorem cała grupa przenosi się na bulwar, gdzie Stilonowcy przygotowali coś specjalnego. Na moście odpalone zostają race, natomiast na bulwarze cała masa innego rodzaju pirotechniki, w tym niezliczona ilość achtungów, które wybuchały dosłownie wszędzie! Skoro nasi bracia tak świętowali awans do III ligi, to już nie możemy się doczekać ich awansu do II ligi 😉

Podsumowując – w Gorzowie pojawiło się 50 kibiców Chrobrego. Podczas meczu prowadzony był dobry doping, zaprezentowano także dwie oprawy z dużą ilością pirotechniki. Najbardziej widowiskowym punktem dnia był jednak pirotechniczny pokaz na bulwarze. Naprawdę było na co popatrzeć!

Wielkie dzięki dla Stilonowców za świetną gościnę! Wszyscy kibice Chrobrego wracali do Głogowa w świetnych nastrojach. Po takim dniu i święcie w Gorzowie inaczej się nawet nie dało! MZKS & ZKS!