W piątek 11 listopada narodowa reprezentacja Polski rozgrywała eliminacyjny mecz MŚ 2018 przeciwko Rumunii. W Bukareszcie pojawiła się 27-osobowa delegacja z Głogowa wraz z biało-czerwoną flagą „Chrobry”. Fana obecnych na stadionie kibiców ChG była dość dobrze widoczna i wielokrotnie pojawiła się w telewizyjnych transmisjach (m.in. po bramce na 2:0, gdy podbiegł do niej autor trafienia, Robert Lewandowski).
Rumunia – Polska (11.11.2016)
Pomarańczowo-czarni do stolicy Rumunii podróżowali samolotem razem z delegacją Stilonu Gorzów (42 kibiców SG), a zdecydowana większość zameldowała się w Bukareszcie w czwartek wieczorem. Jeszcze przed meczem była więc okazja do przynajmniej częściowego zwiedzenia miasta, spróbowania lokalnej kuchni czy napicia się rumuńskiego piwka. Po stronie plusów z pewnością należy zapisać ceny, bo całkiem przyzwoity obiad + złocisty płyn w stolicy miasta można było kupić w granicach 30-40 lejów (wartość zbliżona do PLN). Najkorzystniejsze były jednak chyba ceny taksówek, bo za 20-kilometrową trasę z lotniska do hostelu zapłaciliśmy ok. 30 lejów. Wyjątkiem był jeden z kolegów, który w złotówie zostawił tyle pieniędzy, że spokojnie mógłby zwiedzić cały Bukareszt nie wychodząc z samochodu 😉
Piątek to już dzień meczowy. Gdy w Polsce obchodzono Narodowe Święto Niepodległości, obecni w Rumunii przygotowywali się do ostatniej tegorocznej batalii biało-czerwonych na europejskich boiskach. Łącznie w Bukareszcie pojawiło się ok. 3000 kibiców z Polski. Ogólnie nasi rodacy byli widoczni w różnych częściach Bukaresztu przez cały weekend, nie tylko w piątek w okolicach stadionu. Podczas meczu nie mogło zabraknąć pozdrowień dla węgierskich przyjaciół i przyśpiewki „Ria, Ria Hungaria”.
Kolejne dni upłynęły pod znakiem rozmów na temat meczu, bo trzeba przyznać, że była to jedna z najciekawszych wypraw na mecz reprezentacji Polski w ostatnich latach. Ponadto był czas na dalszą degustację lokalnych przysmaków, a zwłaszcza tych zawierających % 😉 Pomarańczowo-czarni Rumunię opuścili w poniedziałek przed południem. Wszyscy obecni w Bukareszcie nie powinni mieć powodów do narzekań, bo były to dobrze spędzone dni i następna okazja do reprezentowania Polski na kolejnym europejskim terenie! Łącznie biało-czerwoni byli wspierani przez 27 osób z Chrobrego Głogów.
Dla kibiców Chrobrego Głogów był to kolejny w tym roku wyjazd na mecze biało-czerwonych. Fani ChG wraz z flagą pojawiali się praktycznie na wszystkich stadionach, na których rywalizowała nasza reprezentacja. Polacy meczem w Rumunii zakończyli tegoroczne granie w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2018. Kolejne spotkanie zaplanowano na 26 marca w Czarnogórze. Po czterech kolejkach biało-czerwoni są liderem grupy E.
+ BONUS:
#1 Viking, 19.11.2016, godz.17:19 Edytuj
#2 Kibic Śląska, 19.11.2016, godz.12:35 Edytuj
#3 patriota, 18.11.2016, godz.11:37 Edytuj
#4 mlody99, 17.11.2016, godz.15:09 Edytuj
#5 ND, 17.11.2016, godz.11:32 Edytuj
#6 pikol, 17.11.2016, godz.10:52 Edytuj
#7 waldemar, 17.11.2016, godz.10:19 Edytuj
#8 Tomek, 17.11.2016, godz.00:36 Edytuj
#9 Borys, 17.11.2016, godz.00:15 Edytuj
#10 obserwator, 16.11.2016, godz.23:41 Edytuj
#11 kopernik fans, 16.11.2016, godz.22:04 Edytuj
#12 ŁKS, 16.11.2016, godz.21:43 Edytuj
#13 1946, 16.11.2016, godz.21:41 Edytuj
#14 pomaranczowy, 16.11.2016, godz.20:53 Edytuj
#15 bialo-czerwony, 16.11.2016, godz.20:37 Edytuj
#16 SG, 16.11.2016, godz.20:08 Edytuj
#17 glogow88, 16.11.2016, godz.19:36 Edytuj
#18 FANATYK, 16.11.2016, godz.19:35 Edytuj
#19 emigrant, 16.11.2016, godz.19:22 Edytuj