Organizacyjny chaos na Odrze

Sobotniemu meczowi z Odrą Opole towarzyszyło sporo organizacyjnego zamieszania. W związku z wydarzeniami przy sektorze gości, „klub zwrócił się do dowódcy zabezpieczenia Komendy Powiatowej Policji w Głogowie z prośbą o natychmiastowe udzielenie pomocy przy przywracaniu porządku publicznego na terenie stadionu” – cytat z oficjalnego komunikatu klubu. Policja fatalnie poradziła sobie jednak z tym zadaniem, powodując niemały chaos i zdezorientowanie wśród publiczności.

Wpuszczenie sporej, kilkusetosobowej grupy kibiców na stadion, by zaraz potem nakazać jej opuszczenie obiektu to kabaret z najwyższej półki. Nie po raz pierwszy głogowska policja wykazała się brakiem kompetencji i nie zapanowała nad sytuacją.

Nie chcemy pisać czarnych scenariuszy, ale przypomina się sytuacja z meczu z Zagłębiem Lubin w 2015 roku. Nasza dzielna policja także nie poradziła sobie z tym meczem, a niedługo potem zamknięto stadion na spotkanie z Arką Gdynia.

Na koniec dodamy, że z gdynianami przy WS3 zagramy jeszcze w tym miesiącu. Historia lubi się powtarzać? Oby nie w tym przypadku!

Komentarze

  • #1 Rafał, 02.10.2017, godz.07:42 Edytuj

    Ciekawe co na to Pani Prezes. Czy znów jej nie było na meczu i ją to nie obchodzi?
  • #2 Obserwator, 02.10.2017, godz.07:28 Edytuj

    Śmiech na całą Polskę...
  • #3 poseł, 01.10.2017, godz.22:16 Edytuj

    zero logiki w ich dzialaniu...
  • #4 Zbulwersowany Głogowianin, 01.10.2017, godz.22:09 Edytuj

    Panie Mariuszu, porażka sromotna. To nadaje się na dymisje!

Dodaj komentarz